
Gmina Trzebnica złożyła wniosek o udzielenie pozwolenia na użytkowanie hali widowiskowej w Trzebnicy, która od ponad roku stoi nieczynna. Wydawało się, że to będzie tylko formalność, a tymczasem okazało się, że pojawiły się kolejne problemy. A podobno wszystko miało być w jak najlepszym porządku?
Budowa hali została wstrzymana ponad rok temu przez Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowalnego, który podczas kontroli stwierdził, że inwestycja budowana jest niezgodnie z przepisami czyli zatwierdzonym projektem i pozwoleniem na budowę. Do dzisiaj nie wiemy, kto ponosi odpowiedzialność za wprowadzone zmiany, czy inwestor, czyli Gmina Trzebnica, czy może wykonawca? Tymczasem wydaje się, że za gigantyczne opóźnienie karę finansową powinien ponieść wykonawca, bo z umowy wynika, że za każdy dzień zwłoki w oddaniu inwestycji kara wynosi ok. 34 tys. zł! Kwota może więc dzisiaj sięgać nawet kilku milionów. Radni już kilkakrotnie pytali o tą kwestię, ale burmistrz powtarzał, że o karach będzie można rozmawiać dopiero po zakończeniu inwestycji.
[middle1]Teraz okazuje się, że otwarcie hali znowu się opóźni...
Cały tekst dostępny jest w wydaniu papierowym, możesz też go przeczytać już teraz wykupując dostęp do strefy PREMIUM.
Zachęcamy do rejestracji i korzystania z pełnej wersji portalu. Dzięki rejestracji możesz sobie też zarezerwować unikalny "nick" do komentarzy
...
Spokojnie, ten tekst możesz przeczytać w całości. Dołącz do nas już teraz! Będziesz mógł czytać wszystkie teksty, bez ograniczeń. Sprawdź, co zyskasz.
Pozostało 70% tekstu do przeczytania.
Wykup dostępTwoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Co ta gmina Trzebnica wyprawia z tą halą ?