
Podczas uroczystości rozpoczęcia roku szkolnego w trzebnickiej szkole kilkoro dzieci zasłabło.
Nasza redakcja otrzymała zgłoszenie, że podczas uroczystości rozpoczęcia nowego roku szkolnego w Szkole Podstawowej nr 2 im. gen. Leopolda Okulickiego " Niedźwiadka" w Trzebnicy (które miało miejsce na nowej hali sportowej) kilkoro dzieci źle się poczuło, były również przypadki zasłabnięcia.
Rodzice niepokoją się sytuacją, bo nie wiedzą co było jej przyczyną.
Udało nam się skontaktować z dyrektor Lidią Piotrowską, która potwierdziła, że faktycznie były takie przypadki. Rozpoczęcie roku przebiegało w dwóch etapach, pierwszą grupą były dzieci młodsze. Wśród nich nie było zasłabnięć, jednak jedno, czy dwoje dzieci źle się poczuło i wyszło na chwilę, nie wymagały one jednak interwencji. Zasłabnięcia miały miejsce w grupie uczniów starszych. Wystarczyła pomoc doraźna, jeden nastolatek został odebrany przez rodzica. Nikt nie wymagał interwencji lekarza.
Dyrektor Piotrowska dodaje, że podczas takich uroczystości zawsze zdarzają się podobne przypadki. Rozpoczęty dzisiaj nowy rok szkolny, po długim ubiegłorocznym lockdownie, mógł spowodować, że dzieci były w większym stresie niż zwykle po wakacjach. W efekcie napięcie emocjonalne dało taką reakcję. Interwencji wymagało około 6 uczniów.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Drodzy państwo. Apel trwał 35 minut, przez cały ten czas hala była wietrzona z dwóch stron. Uczniowie byli ustawieni w odstępach. Przypadki mdlenia zdarzają się. Proszę się doinformować na przyszłość, a potem pisać komentarze. Miłego Dnia.
Szanowny czytelniku, spróbuj doinformować się, gdzie dzieci i rodzice maja te apele, klepane co roku bez ładu i składu.
Te zasłabnięcia dzieci są bardzo niepokojące i przykre.
Więcej podduszania dzieci maskami , dawno udowodniono brak skuteczności ochrony przed wirusami oraz szkodliwość wdychania toksyn z wyziewu, niedotlenienie powoduje omdlenie - proste !
Wiekszego głupiego wytłumaczenia dyrektorki to nie słyszalem!!!