Reklama

"Oni wszystko mają, a tu jak w klatce człowiek żyje" - spór o działkę w Łapczycach

Państwo Jaworscy w 1992 r. przeprowadzili się do domu w Łapczycach, który otrzymali jako darowiznę. Rodzina od lat walczy o kawałek grunt, który kiedyś należał do posesji, którą zajmują, ale w wyniku posunięć, których dokonano na początku lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku, obecnie jest wpisany w sąsiednią działkę. Jednak mieszkańcy sąsiedniej posesji użytkują ten grunt od 50 lat. Ich racje też trzeba uwzględnić.

Wprowadziliśmy się do tego domu na jesieni 1992 r. -opowiada pani Jaworska. - Dostaliśmy darowiznę od poprzedniego właściciela i zrobiliśmy przepis w lutym 1993 r. Poprzedni właściciel od samego początku nam mówił, że tutaj jest jeszcze kawałek działki i żebyśmy się o nią starali, bo ona kiedyś należała do tej posesji. To taki długi pas szeroki na prawie 5 metrów. Czekaliśmy, aż będzie robiony przepis gruntu, żeby się upomnieć. Przepis zrobiony był sądownie w 1995 r, przez mieszkańców sąsiedniego bloku, ale nikt nie dał nam znać. 

[middle1]

Przed 73 rokiem sporny kawałek gruntu, oznaczony jako działka 59, należał do posesji zajmowanej obecnie przez Jaworskich. W 1973 r. sporządzony został protokół graniczny, na którym te 14 metrów gruntu było już w posiadaniu PGR. Spór trwa od lat. 

Cały artykuł ukazał się w dzisiejszym wydaniu NOWej Gazety Trzebnickiej, ale możesz go przeczytać online. Wystarczy wykupić płatny dostęp do treści PREMIUM. Zapraszamy...

NOWOŚĆ: Po wykupieniu możesz też przeglądnąć całą gazetę w formacie PDF.





...

Płatny dostęp do treści

Spokojnie, ten tekst możesz przeczytać w całości. Dołącz do nas już teraz! Będziesz mógł czytać wszystkie teksty, bez ograniczeń. Sprawdź, co zyskasz.

Pozostało 74% tekstu do przeczytania.

Wykup dostęp

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do