
"To nie była zła kobieta. Spokojna, nikomu krzywdy nie robiła. Tylko że miała swoje problemy, a pomocy nie chciała przyjąć" - mówią mieszkańcy Paniowic o Sylwii. I trudno im jest się pogodzić z tym, że kobiety już nie ma wśród nich. 2 września na boisku znaleziono jej martwe ciało. Teraz ludzie chcieliby, żeby okoliczności śmierci zostały wyjaśnione. Czy Sylwię można było uratować?
...
Spokojnie, ten tekst możesz przeczytać w całości. Dołącz do nas już teraz! Będziesz mógł czytać wszystkie teksty, bez ograniczeń. Sprawdź, co zyskasz.
Pozostało 96% tekstu do przeczytania.
Wykup dostępTwoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
I na tym zakończycie temat.... Tak działa nasza policja i Polskie prawo.... Znając życie, sprawa ucichnie i nie dowiemy się prawdy dlaczego ta biedna kobieta nie żyje,czy została pobita,czy miała jakieś choroby??? !!!
Policja nadaje się tylko do pilnowania domu Kaczyńskiego i schodow w Warszawie
Pewnie ktoś jej pomógł w śmierci a teraz cicho.