Reklama

We Wrocławiu pojawił się nowy krasnal. Stoi za tym Oborniczanin, który na co dzień mieszka w USA

Chyba wszyscy znają słynne wrocławskie krasnale, które stoją w różnych miejscach miasta. Te małe sympatyczne figurki symbolizują różne ważne elementy związane z Wrocławiem, ale nie tylko.



11 października na Placu Solnym pojawiła się nowa figurka. To krasnal “Polskiego Expressu” czyli tygodnika, który od lat ukazuje się w… USA. To właśnie tam, kilka lat temu, gazetę założył Oborniczanin Andrzej Gromadowski.

- Od 40 lat mieszkam w USA, w stanie Connecticut, gdzie jako właściciel firmy Polski Express Mass Media LLC – promuję POLSKOŚĆ,  „opowiadając” o niej Polonii i amerykańskiej społeczności, budując tym samym platformę międzyludzkich, kulturowych porozumień - informuje nas Andrzej Gromadowski, który dodaje, że jest Oborniczaninem, bo tu właśnie się wychował i spędził dzieciństwo oraz młodość. Jak wspomina, grał nawet swego czasu w piłkarskiej drużynie Bór Oborniki Śląskie, ale kontuzja uniemożliwiła mu rozwój kariery. 

Po emigracji do Ameryki, w 1996 roku, założył lokalny tygodnik polonijny “Polski Express”. Gazeta do dziś się ukazuje, ma też wersję elektroniczną czyli portal. Organizował też wydarzenia kulturalno – rozrywkowe, odbywające się z udziałem polskich artystów (aktorów, zespołów muzycznych, satyryków itp.).

- I właśnie to wszystko sprawia, że tę kamienną figurkę traktuję też jako ślad ważnych uczuć, które spowodowały, że znalazłem sposób na budowanie mostów między tym, skąd pochodzę, a miejscem, w którym dziś żyję - podsumowuje Pan Andrzej.
A czy wiecie ile krasnali jest już we Wrocławiu? 

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Aktualizacja: 20/10/2025 15:17
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do