
20 listopada to wyjątkowa data – rocznica uchwalenia Konwencji o prawach dziecka, najważniejszego dokumentu, który jasno i rzetelnie określa i porządkuje prawa każdego dziecka na świecie. Dokument ten przypomina nam, że wszyscy powinniśmy zwracać szczególną uwagę na dzieci i ich prawa, zwłaszcza, że niestety w wielu miejscach na Ziemi są one nagminnie łamane. Warto cały czas przypominać o tym, że każde dziecko jest ważne.
Przedszkole nr 1 im. Małych Odkrywców w Obornikach Śląskich włączyło się aktywnie w obchody Międzynarodowego Dnia Praw Dziecka organizowanego przez UNICEF.
Tego dnia, jako znak solidarności z dziećmi z całego świata, wszystkie przedszkolaki i pracownicy przedszkola przyszli ubrani na niebiesko. Kolor ten jest symbolem tego ważnego wydarzenia. Zajęcia zostały przeprowadzone w oparciu o scenariusze przysłane z UNICEF Polska. Zostały zorganizowane zabawy niebieskimi balonami. Edukacja o prawach dziecka już od najmłodszych lat ma ogromne znaczenie. Prawa te chronią dzieci i wspierają je w prawidłowym rozwoju. Znajomość swoich praw pozwala uchronić się przed różnymi niebezpieczeństwami. Dlatego prowadzenie zajęć o tej tematyce jest bardzo ważne. Dzieci kolorowały obrazki, dzięki którym mogły utrwalić poznane treści. Następnie wszystkie grupy przedszkolne wzięły udział w niebieskim marszu, jako znak solidarności z dziećmi, których prawa nie są przestrzegane.
Uchwalona w 1989 roku Konwencja o prawach dziecka gwarantuje wszystkim dzieciom równość wobec prawa. Każde dziecko bez względu na swoje pochodzenie, narodowość, przynależność etniczną, kolor skóry, wyznawaną religię, status społeczno – ekonomiczny ma takie same prawa. Wszędzie na świecie prawa dziecka powinny być respektowane. Międzynarodowy Dzień Praw Dziecka z UNICEF to wydarzenie, które jednoczy wszystkie dzieci na świecie. To radosny dzień, ale z poważnym przesłaniem.
mat. przedszkola
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
W artykule czytamy, że „wszyscy powinniśmy zwracać szczególną uwagę na dzieci i ich prawa, zwłaszcza, że niestety w wielu miejscach na Ziemi są one nagminnie łamane”. Niestety, Polska również jest tym miejscem, gdzie są łamane prawa dzieci, zwłaszcza dzieci tych rodziców, którzy chcą uchronić swe pociechy przed religijną indoktrynacją. Jak donosi Fundacja Wolność od Religii, szkoły wywierają presję na uczniów, by uczestniczyli w uroczystościach religijnych, a uroczystości szkolne zawierają elementy religijne jednego wyznania (katolicyzmu). Dyskryminacja i indoktrynacja występują w działaniach wychowawczych i edukacyjnych, włącznie z wystrojem szkół (np. dominacja treści religijnych w wystroju klas i korytarzy, tablica w stołówce utożsamiająca kulturę osobistą ucznia z modlitwą przed jedzeniem itp.). W artykule czytamy też, że „każde dziecko bez względu na swoje pochodzenie, narodowość, przynależność etniczną, kolor skóry, wyznawaną religię, status społeczno – ekonomiczny ma takie same prawa”. Pełna zgoda oprócz religii. Dzieci nie wyznają żadnej religii świadomie, dzieci są zmuszane do wyznawania danej religii przez rodziców, mimo że są za młode, by być świadomymi wyznawcami religii. Żadne dziecko nie jest zwolennikiem PiS-u, Platformy Obywatelskiej, Lewicy czy Konfederacji. Dzieci są po prostu za młode, by mogły określić się jako świadomy zwolennik danej partii politycznej. Nikt nie narzuca dzieciom poglądów politycznych i nie nazywa dzieci pisowcami czy platformiarzami. Dlaczego zatem narzucana jest religia, a dzieci są nazywane katolikami? Profesor Richard Dawkins słusznie stwierdził, że to, czego nigdy nie powinno się robić dzieciom, to mówić im: „jesteś katolikiem” albo „jesteś muzułmaninem”. W jednej ze swoich książek napisał: „Powtórzę raz jeszcze — nie ma dzieci muzułmańskich — są tylko dzieci rodziców wyznających islam! Dziecko jest za młode, by wiedzieć, czy jest muzułmaninem, czy nie. I nie ma też katolickich dzieci”. Profesor Dawkins ma absolutną rację! Dzieci powinny być wolne od religii. Narzucanie im religii jest właśnie łamaniem ich prawa do zrównoważonego rozwoju bez religijnych bredni, zabobonów, kłamstw i manipulacji.