
Radiowóz patrolujący nocą ulice Trzebnicy sunął cicho przez opustoszałe miasto. W pewnym momencie dwaj policjanci z Referatu Patrolowo-Interwencyjnego Komendy Powiatowej Policji w Trzebnicy dostrzegli mężczyznę, który swoim zachowaniem przykuł ich uwagę.
Nie wyróżniał się niczym szczególnym – szedł spokojnie, nie próbował uciekać, nie wyglądał na zagubionego. A jednak coś w jego postawie wzbudziło czujność funkcjonariuszy. Postanowili go wylegitymować.
To, co miało być rutynową kontrolą, w ciągu kilku minut zamieniło się w akcję zatrzymania. Po sprawdzeniu danych osobowych w systemach policyjnych wyszło na jaw, że 45-letni mieszkaniec naszego powiatu od dłuższego czasu był poszukiwany przez wymiar sprawiedliwości. Sąd Rejonowy w Trzebnicy wydał nakaz jego zatrzymania w związku z koniecznością odbycia kary pozbawienia wolności.
Nie stawiał oporu. Może wiedział, że to koniec ucieczki? Został przewieziony do trzebnickiej komendy, gdzie sporządzono niezbędną dokumentację. Noc spędził w policyjnej celi, a już następnego dnia – zgodnie z nakazem sądu – trafił do Aresztu Śledczego we Wrocławiu. Fot.: KPP w Trzebnicy.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie