Reklama

Trzebnicka afera w Telewizji Polskiej

23/01/2014 15:13
Chodzi o ponad 2 mln zł, kar umownych naliczonych wykonawcy wysypiska śmieci w Marcinowie. Burmistrz Marek Długozima, zamiast wyegzekwować od firmny należność, zawarł porozumienie z wykonawcą wysypiska, że wyremontuje trzebnicki staw przy ul. Leśnej. Wartość robót na stawie miała wynosić mniej więcej tyle, ile naliczone kary. Sprawą zajęła się prokuratura, która ustaliła, że wartość robót na stawie wyniosła o ok. 900 tys. zł mniej niż kosztorys przedstawiony przez wykonawcę. Ponadto nie ogłoszono przetargu. Prokuratura postawiła burmistrzowi zarzuty przekroczenia uprawnień i działania na szkodę gminy.

W dodatku o pieniądze z kar umownych wraz z odsetkami upomniał się...  wojewoda dolnośląski. Gmina na budowę wysypiska otrzymała unijną dotację, a ponieważ naliczono karę umowną, to zgodnie z prawem ta kwota powinna być zwrócona.  Tymczasem, jak wynika z dokumentów, podczas kontroli z rozliczania dotacji urzędnicy gminni zataili fakt naliczenia kary. W reportażu mówi o tym rzecznik prasowy wojewody. Teraz gmina będzie musiała zwrócić całą karę i odsetki, w sumie 3,5 mln zł! Jednak z tym nie zgadza się burmistrz, sprawa trafi więc do sądu. Reportaż o tej sprawie w środę pokazały wrocławskie „Fakty” na TVP Info.  Program można obejrzeć poniżej tutaj.

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do