Reklama

Trzebnica. MUZEUM WIDMO. Niewidzialny dyrektor i jego kasa

Ponad 2 lata temu radni Gminy Trzebnica podjęli uchwałę o utworzeniu Gminnego Muzeum Ziemi Trzebnickiej. W zeszłym roku, w niejasnych okolicznościach, dyrektorem został Arkadiusz Kucharski, radny z Obornik Śląskich, który pracuje w jednej fundacji z Anną Morawiecką. Okazuje się, że urzędnicy nie wiedzą, gdzie ma swój gabinet dyrektor i gdzie jest muzeum. Radny twierdzi, że to może być fikcyjne stanowisko, które widnieje tylko w papierach. 

- To kpina, burmistrz zatrudnia dyrektora, radni nie widzieli go na oczy, burmistrz płaci mu pensję, ale nie chce ujawnić w jakiej wysokości, a gdy dopytaliśmy, kto jest tym szczęśliwcem, okazuje się, że to obornicki radny Arkadiusz Kucharski - powiedział nam po jednej z ubiegłorocznych sesji radny Krzysztof Śmiertka.

Wówczas sprawa Gminnego Muzeum Ziemi Trzebnickiej przypadkowo ujrzała światło dzienne, bo burmistrz przygotował uchwałę o włączeniu go do struktur GCKiS. Radni pytali wówczas po co to robić, po co jest dyrektor, skoro nie ma żadnego muzeum, nie ma eksponatów i ono po prostu nie działa. 

Wtedy Długozima odpowiedział, że w muzeum zatrudniony jest dyrektor. Radni zapytali kto jest tym dyrektorem, bo nigdy burmistrz go im nie przedstawił. Naciskany włodarz w końcu ujawnił, że jest nim... obornicki radny Arkadiusz Kucharski, ale nie poinformował, w jaki sposób radny otrzymał tę "fuchę". Nie powiedział też, czy ogłosił konkurs i czy Kucharski ma stosowne uprawnienia ani czy kierował podobną placówką.

- Ile wydaliśmy na człowieka, który nic nie robił? - pytał wprost Paweł Wolski i dodał: - Były komisje, a nikt człowieka nie widział. Nikt nie wie czym się zajmował. Za czym głosujecie? - pytał wówczas w stronę radnych burmistrza. Ale ci tylko wymownie milczeli.

Ponad 6000 zł pensji

Od tamtej sesji minął prawie rok. W międzyczasie nasza gazeta dowiedziała się ile dyrektor Kucharski ma zarabiać. Okazało się, że obowiązki dyrektora pełni od… 1 sierpnia 2022 roku. Nie było żadnego konkursu. 29 lipca wydano jedynie zarządzenie. Kucharski poinformował nas wówczas, że ma “wieloletnie doświadczenie wynikające z kierowania organizacjami pozarządowymi oraz działania w organizacjach NGO, zajmujących się tematyką historii (np. organizacją cyklu tematycznych spotkań historycznych), jak również doświadczenie w pracy w jednostkach samorządu terytorialnego. Nie pracowałem dotychczas w muzeum.”

Co ma wspólnego praca w organizacjach społecznych, takich jak np. fundacje, z pracą na stanowisku dyrektora muzeum, nie wyjaśnił. Dodał jednak, że do jego “obowiązków należy zarządzanie instytucją i reprezentowanie jej na zewnątrz.” Gdzie ją reprezentował i przed kim? Tego już nie napisał, a jak pokazaliśmy wyżej, o jego funkcji nie wiedzieli nawet radni. 

Kucharski wtedy przyznał też, że “Muzeum jest na etapie organizacji. Obecnie nie jest jeszcze możliwe jego zwiedzanie”. 

A ile zarabiał dyrektor Arkadiusz Kucharski w muzeum, które do dzisiaj “nie istnieje”?

...

Płatny dostęp do treści

Spokojnie, ten tekst możesz przeczytać w całości. Dołącz do nas już teraz! Będziesz mógł czytać wszystkie teksty, bez ograniczeń. Sprawdź, co zyskasz.

Pozostało 73% tekstu do przeczytania.

Wykup dostęp

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    tropiciel prawdy - niezalogowany 2023-11-22 16:57:24

    To jakaś porażka z tym radnym. Kwestia prawna oczywiście do prokuratury i dotyczy Długozimy. Natomiast Kucharski, gdyby etyka i finanse samorządów miałyby dla niego znaczenie, nie powinien brać takiej fuchy. Widać, że te sprawy nie mają dla niego znaczenia, ważniejsza jest dla niego kasa, którą dzięki temu dostaje. I ponoć on starował na burmistrza Obornik... Gdyby nim został, to takie przekręty działyby się w Obornikach. W związku z tym nie ma on moralnych podstaw, aby być radnym, nie mówiąc o zostaniu burmistrzem. Czy w najbliższych wyborach też chce startować? Ciekawe, co łączy Długozimę z Kucharskim, że jest dla niego tak hojny. Na pewno to, że obydwaj sympatyzują z PiS.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Fikcyjny Marek - niezalogowany 2023-11-22 20:33:39

    Radny z Obornik na fikcyjnym etacie u Marka w Trzebnicy. To się porobiło. Ale przecież Stanisz i Kempa już od 5 lat na fikcyjnych etatach siedzą. Cała ta obecna władza gminy Trzebnica jest taka jakby fikcyjna i na niby. Tylko niestety kasę rozkrada naprawdę.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do