
Tragiczna śmierć nastolatka z Psar. Mimo akcji służb ratunkowych, chłopca nie udało się uratować. Sprawę bada policja pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Trzebnicy.
To tragiczne zdarzenie miało miejsce w jednym z mieszkań w miejscowości Psary w poniedziałkowy wieczór - 15 marca. Służby ratunkowe zostały poinformowane o prawdopodobnej próbie samobójczej osoby niepełnoletniej. Na miejsce zostały wysłane 4 zastępy straży pożarnej oraz patrol policji. Niestety nie była dostępna w pobliżu żadna karetka pogotowia, w związku z czym, pracownicy Państwowego Ratownictwa Medycznego, wysłali na miejsce śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
[middle1]Cały tekst dostępny jest w wydaniu papierowym, możesz też go przeczytać już teraz wykupując dostęp do strefy PREMIUM.
Zachęcamy do rejestracji i korzystania z pełnej wersji portalu. Dzięki rejestracji możesz sobie też zarezerwować unikalny "nick" do komentarzy
...
Spokojnie, ten tekst możesz przeczytać w całości. Dołącz do nas już teraz! Będziesz mógł czytać wszystkie teksty, bez ograniczeń. Sprawdź, co zyskasz.
Pozostało 62% tekstu do przeczytania.
Wykup dostępTwoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
czy ta straż pożarna już totalnie oszalała? 4 zastępy? Jakie uzasadnienie? Od kilku lat do każdej, nawet najgłupszej akcji, jeżdżą minimum trzema wozami, i wszystkie na sygnałach, nawet w nocy.
xxx takie są procedury zanim zacznie XXX komentować warto zainwestować się tematem a dopiero później zabierać głos
4 zastępy straży a żadnej karetki , oto cała polska , gdzie my żyjemy