W miejscowości Kałowice w gminie Zawonia doszło do tragedii. Jak się dowiedzieliśmy z nieoficjalnych źródeł, wypadek wydarzył się na terenie jednej z posesji. Podczas piłowania drewna, kobieta została przez przypadek uderzona jego kawałkiem. Na miejsce natychmiast wezwano pogotowie, ofiara w ciężkim stanie została odwieziona do szpitala. Niestety lekarzom nie udało się jej uratować i kobieta po kilku dniach zmarła. Ofiarą tragedii jest wieloletnia nauczycielka Szkoły Podstawowej nr 3 w Trzebnicy Krystyna Tyczka.
Pracownicy szkoły, informacją o śmierci koleżanki są zdruzgotani. Na znak żałoby odwołano też zabawy i imprezy, które były przewidziane w najbliższych dniach.
Krystyna Tyczka, w szkole uczyła informatyki. Była bardzo lubiana przez uczniów. Społecznie, często prowadziła również zabawy w wiejskiej świetlicy w Kałowicach.
Policja nie ujawnia szczegółów i okoliczności wypadku: - Policja nie została wezwana na miejsce zdarzenia, postępowanie w tej sprawie prowadzi prokuratura – poinformował nas Piotr Dwojak, p.o. oficera prasowego Komendy Powiatowej Policji w Trzebnicy.
Więcej na ten temat w kolejnym wydaniu NOWej.
Aplikacja nowagazeta.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Ta Pani nigdy nie prowadziła żadnych zabaw w świetlicy wiejskiej, zmieńcie informatora bo wprowadza was w błąd.
odpowiedz
Zgłoś wpis
regolas - niezalogowany
2015-12-04 22:50:19
ale tempy jestes cymbale
odpowiedz
Zgłoś wpis
Anka - niezalogowany
2015-12-04 21:43:24
Sam jesteś bzdura ! Jak się tak nabijasz z tragedii tej rodziny to jesteś "wspaniałym człowiekiem " ! Taka piła i nieszczęśliwy zbieg okoliczności i można bardzo uszkodzić Ciało a nawet stracić zycie.Ale jak to w naszym kraju :"uderz w stół A nożyce się odezwa " ! To jest wielka tragedia i nie życzę jej żadnemu wrogowi .
odpowiedz
Zgłoś wpis
Golas - niezalogowany
2015-12-03 22:19:58
Jakaś bzdura. Na krajzedze najwyżej można sobie palce lub dłoń uciąć, ale nie oberwać śmiertelnie kawałkiem drewna. No chyba że ktoś rzucał drewnem do piłującego zamiast podawać.
odpowiedz
Zgłoś wpis
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ta Pani nigdy nie prowadziła żadnych zabaw w świetlicy wiejskiej, zmieńcie informatora bo wprowadza was w błąd.
ale tempy jestes cymbale
Sam jesteś bzdura ! Jak się tak nabijasz z tragedii tej rodziny to jesteś "wspaniałym człowiekiem " ! Taka piła i nieszczęśliwy zbieg okoliczności i można bardzo uszkodzić Ciało a nawet stracić zycie.Ale jak to w naszym kraju :"uderz w stół A nożyce się odezwa " ! To jest wielka tragedia i nie życzę jej żadnemu wrogowi .
Jakaś bzdura. Na krajzedze najwyżej można sobie palce lub dłoń uciąć, ale nie oberwać śmiertelnie kawałkiem drewna. No chyba że ktoś rzucał drewnem do piłującego zamiast podawać.