Na piątek, 26 lipca zaplanowano sesję Rady Miejskiej w Trzebnicy, ale po decyzji Sądu, opozycja twierdzi, że nie mogła lub nie powinna się ona odbyć. Radni byłego burmistrza tym się nie przejęli i głosowali nad uchwałami, w tym nad tymi odnośnie odwołania skarbnik Krokowskiej i jej ponownego powołania. Opozycja twierdzi, że to skok na kasę...
Zwołana na 26 lipca sesja od początku wzbudzała wiele kontrowersji. Po decyzji Sądu, który unieważnił wybór burmistrza, opozycja twierdzi, że wniosek o sesję złożyła osoba bez uprawnień, bo burmistrz okazał się nie być burmistrzem.
Już na samym początku, jeszcze przed sesję, radny Sławomir Ćwikła, szef klubu Koalicji Obywatelskiej informował przewodniczącego Mateusza Stanisza, że chce przed rozpoczęciem wygłosić obwieszczenie. Stanisz jednak najpierw rozpoczął sesję, a dopiero potem pozwolił na wypowiedź Iwony Kurowskiej i Sławomira Ćwikły, który odczytał oświadczenie:
"Szanowni Państwo. Drodzy Radni. Niestety nasz wniosek o odwołanie tej Sesji, nie spotkał się z przychylnością Pana Przewodniczącego. Historia dzieje się na naszych oczach. Jednak nie o taką sławę Trzebnicy nam wszystkim przecież chodzi. Chciałbym uświadomić wszystkich radnych, że artykuł 365. Kodeksu postępowania cywilnego - mówiący o tzw. [Rozszerzonym zakresie prawomocności] jest bardzo istotny. Zacytuję go Państwu “Orzeczenie prawomocne wiąże nie tylko strony i sąd, który je wydał, lecz również inne sądy oraz inne organy państwowe i organy administracji publicznej”, zatem dotyczy to również Rady Miejskiej w Trzebnicy. Nie możemy wszyscy udawać, że postanowienie Sądu Apelacyjnego w sprawie protestu wyborczego, który unieważnił w ostatnią środę wybór Pana Marka Długozimy na Burmistrza Gminy Trzebnica, nas nie obowiązuje. Oświadczamy, że dzisiejsze spotkanie możemy potraktować jako wyłącznie spotkanie towarzyskie. Ta sesja, została zwołana na wniosek osoby prywatnej, zatem według nas, jest ona nielegalna. Jeśli Pan Przewodniczący doprowadził do otwarcia tzw. Sesji , będziemy zmuszeni opuścić salę obrad, aby nie legitymizować tego bezprawia."
Radni zaczęli pakować swoje rzeczy, a my poszliśmy za nimi. Co mówił Sławomir Ćwikła, a co powiedziała skarbnik Barbara Krokowska? Zobaczcie FILM. Cały artykuł, wraz z filmem, dostępny dla subskrybentów. Pełny dostęp, do artykułów, gazety i filmów, kosztuje tylko 9,99 zł.
Stanisz poprosił ich o pozostanie, bo chciał wytłumaczyć swoje stanowisko. Przewodniczący twierdził, że działał zgodnie z przepisami i że na podstawie art. 20 musiał zwołać sesję w ciągu 7 dni. Z wypowiedzi wynikało, że uznał, że w tamtym czasie burmistrzem był Marek Długozima, niezależnie od tego co teraz stwierdził Sąd.
Po chwili przystąpiono do głosowania nad uchwałami. Dwie z nich były zaskakujące. To uchwała o odwołaniu skarbnik Barbary Krokowskiej z funkcji i druga o jej ponownym powołaniu na funkcję skarbnika.
Sławomira Ćwikłę zaraz po wyjściu z sali zapytaliśmy o co chodzi w tych uchwałach. Powiedział, krótko: - Pan zna to przysłowie, że jeżeli nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze - powiedział i zasugerował, aby spytać zainteresowaną.
Po sesji (a może jak twierdzi opozycja "towarzyskim spotkaniu" - przyp. red.) zapytaliśmy Barbarę Krokowską, dlaczego została odwołana i powołana na funkcję skarbnika? Odpowiedziała, że uzyskała wiek emerytalny i chciała skorzystać ze swoich praw i przejść na emeryturę, bo jak dodała, słyszała, że nowy rząd może podnieść wiek emerytalny. Stąd jej odwołanie. A powołanie?
Krokowska wyjaśniła, że urząd nie mógł znaleźć osoby na jej miejsce i dlatego zdecydowała się zostać ponownie skarbnikiem, do czasu znalezienia następcy.
Radni opozycyjnie twierdzą jednak, że w całej sprawie chodzi tylko o pieniądze. Według nich Krokowska dostanie gigantyczne pieniądze z odprawy i innych przywilejów. Otrzyma emeryturę i kasę za ponowne powołanie na stanowisko.
- Wszystko wyjdzie w jej oświadczeniu majątkowym za 2024 rok - mówili radni i sugerowali, aby o tym przypomnieć.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Trzeba zakończyć tragifarsę władzy w Trzebnicy. Zbliża się oczekiwaną, dobra zmiana przy urnach wyborczych.
daniel wstawaj, zesr...ś się. Tak to tylko skomentuje deklu
Już jedna uśmiechnięta zmiana wystarczy... Bo teraz Polska przez tą zmianę jest w czarnej...
Panie Danielu bardzo dobrą robotę Pan robi Szacun.
I znów sam siebie POcieszasz?
Ceny wódki mocno w górę uśmiechacie się czy nie
Pani Krokowska co Pani robi ? Dlaczego Pani też kompromituje nie tylko siebie ,ale gminę i jak widzimy i oceniamy również lekcewazy Pani nas mieszkańców i gminę. Wybrała Oani drogę porażki I wstydu.
spadaj daniel i nie pisz w imieniu mieszkańców, wyborców, trzebniczan, bo wszyscy wiedzą, że te żałosne komentarze pochodzą od ciebie. To już zakrawa na chorobę psychiczną
typowy skok na kasę - Pani skarbnik dostanie odprawę, emeryturę i wynagrodzenie za pracę
Brak jakiejkolwiek skromności, nie mówiąc o służbie dla mieszkańców, wartościach. To jest nie do pomyślenia, jak ludzie nie maja zasad. Wstyd.