6 października, o godzinie 13.00 odbędzie się kolejna sesja Rady Miejskiej w Trzebnicy. I tym razem przewodniczący Mateusz Stanisz, mimo, że obiecywał już spotkania normalne, to kolejny raz zaplanował sesję w trybie zdalnym. Jest to o tyle ciekawe, że w urzędzie odbywa się już wiele spotkań. Czyżby radni burmistrza bali się konfrontacji z radnymi opozycyjnymi? Czy boją się trudnych pytań?
Ze sprawozdania z wykonania budżetu za I półrocze 2021 wynika, że wykonanie inwestycji jest fatalne, bo realizacja wynosi zaledwie około 20% planu. Jakie jeszcze są niespodzianki? Czy radnym uda się zadać wszystkie pytania, czy może kolejny raz będą mieli wyłączane mikrofony, co już niejednokrotnie mogliśmy obserwować.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie