PRUSICE. W czwartek 23 sierpnia, o godz. 20.15 strażacy pojechali na drogę ekspresową Nr 5. Jak się okazało, na poboczu drogi, na światłach awaryjnych stał mercedes. Kiedy strażacy dojechali na miejsce, nikogo nie było przy aucie. Na odcinku około 100 metrów, aż do pojazdu, ciągnęła się plama oleju. Auto było zamknięte na klucz i nie miało żadnych widocznych uszkodzeń. Strażacy przeszukali pobliski teren, ale nikogo nie znaleziono. Patrol drogowy usunął plamę, a dalsze prace prowadzili policjanci.
Akcja strażaków trwała ponad godzinę, a na miejsce wysłano 10 strażaków z 2 jednostek
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie