
Niedawno posadzono nowe rośliny, a już zostały podcięte albo całkowicie ścięte przez pracowników firmy, która kosi trawę - mówi pan Jerzy, mieszkaniec Obornik Śląskich.
Z prośbą o interwencję zwrócił się do nas pan Jerzy, mieszkaniec Obornik Śl. Jak mówi, w mieście rozpoczęto już koszenie trawy. - Jako mieszkaniec bardzo się cieszę, że nasze miasto wygląda na zadbane, ale nie mogę zrozumieć, dlaczego nikt nie kontroluje pracowników, zatrudnionych do dbania o zieleń, bo zauważyłem, że koszą wszystko jak popadnie - mówi pan Jerzy i dodaje, że już w kilku miejscach w centrum widział krzewy poranione żyłkami kos elektrycznych. - To są zwykłe krzewy ozdobne, ale i rododendrony. Niektóre rośliny zostały posadzone przez mieszkańców w ramach różnych akcji społecznych. Jak tak można zniszczyć czyjąś pracę i w dodatku pieniądze? - zastanawia się pan Jerzy.
O CAŁEJ SPRAWIE PRZECZYTASZ
W NOWEJ GAZECIE TRZEBNICKIEJ
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie