Reklama

Wandal zniszczył auto. Zadziwiająca decyzja policji

25/01/2017 19:00
Kierowca z Urazu spotkał się z agresją na drodze. Rozwścieczony młody kierowca urwał mu lusterko boczne od samochodu. Poszkodowany zgłosił się na policję, podał numery rejestracyjne wandala, a policja... nie wykryła sprawcy. Jak to możliwe?

Pan Stanisław (nazwisko do wiadomości redakcji) mieszka w Urazie, w gminie Oborniki Śl.. Kilka lat temu wyremontowano drogę przy której mieszka i wybudowano chodnik. Teraz, aby wjechać na swoją posesję musi zatrzymać się na ulicy, włączyć światła awaryjne i wyjść, żeby otworzyć bramę wjazdową. Wtedy zaatakował go inny kierowca, uszkodził mu auto.


Mimo, że mężczyzna podał numery rejestracyjne samochodu agresywnego kierowcy, policja umorzyła postępowanie.




O sprawie szerzej piszemy w jutrzejszym wydaniu papierowym i e-wydaniu, które można kupić tutaj.



 

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Olek - niezalogowany 2017-01-26 08:46:10

    Ale zapisał nr rejestracyjny, dał policji. A nasi dzielni funkcjonariusze nie znaleźli sprawcy. Może sam powinien chwycić gowniarza za kołnierz, przyprowadzić na policję i jeszcze zmusić do przyznania się, wtedy policja nie miałaby wytłumaczenia. Panie Komendancie może czas przyglądnąć się pracy podwładnych i nie dopuszczać do kompromitacji?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    oko kamery - niezalogowany 2017-01-26 08:21:05

    szkoda że ten Pan tego nie nagrał. ciekawe kto był sprawcą

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do