W gminie Prusice, podobnie jak w Trzebnicy, nie usunięto jeszcze znaków informujących o kontrolach fotoradarowych[/caption]
Prusicki fotoradar obecnie stoi bezużyteczny[/caption]Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
LUDZIE NIE PISZCIE GLUPOT I NIE ROBCIE ZAMIESZANIA, JEZDZE "PIATKA" CODZIENNIE I WSZYSCY ZWALNIAJA JAK JEDEN PRZY TYM SKRZYZOWANIU, NIE ROBCIE SZTUCZNEJ SENSACJI, KTO NIE WIERZY WYSTARCZY PODJECHAC I ZOBACZYC
Dodatkowo prusicki fotoradar stoi bezprawnie. Straż gminna nie ma prawa ustawiać FR na drodze krajowej poza terenem zabudowanym. Ale jak widać, nie przeszkadzało to im łupić kierowców.
Typowy przypadek uzasadniający istnienie straży miejskiej. Póki fotoradar funkcjonował, to straż w Prusicach miała rację bytu. Teraz zostaje zlikwidowana. I dobrze, bo to była patologia. Straż miejska powinna mieć inne cele i zadania - jak widać Prusice jej nie potrzebowały dla utrzymania porządku i praworządności, chodziło tylko o nabijanie kasy do budżetu gminy. Nie popieram przekraczania prędkości, fotoradary są potrzebne, ale to, co wyrabiały straże w Polsce to już było przegięcie.