Reklama

EKOPORADNIK: Lepsze i gorsze sposoby palenia w piecu

04/02/2016 08:14
Oczywiście najwygodniej jest napchać tyle, ile się zmieści, a potem przydusić dopływ powietrza, żeby się dłużej tliło. Sporo osób stosuje taki sposób, bo tak ich nauczono.
Do negatywnych skutków takiego sposobu należą: szybkie zużycie paliwa, bo co najmniej jedna trzecia paliwa jest wysyłana tym sposobem w komin, sąsiedzi odczuwają skutki takiego palenia w postaci dokuczliwego smrodku, a z komina i kotła leje się smoła i lada tydzień komin zatka się na amen i będzie się zatykał cyklicznie, póki paliwo będzie kiszone, a nie spalane. Żaden kominiarz nie podejmie się jego czyszczenia.

Przyczyną takiego stanu rzeczy jest to, że paliwo zawsze znajduje się na wierzchu warstwy żaru. Tam jest szybko podgrzewane, przez co jego lotne składniki gwałtownie odparowują. Gdy dorzucona warstwa jest cienka opary spalą się . Ale gruba warstwa dosypanego węgla spowoduje, że do zapłonu lotnych substancji zabraknie tlenu oraz temperatury i dym w dużych ilościach wydobędzie się przez komin.

Niedoskonałości palenia od dołu dostrzeżono już ponad sto lat temu i wtedy też znaleziono alternatywne metody umożliwiające bezdymne spalanie. Dzisiaj taki sposób stosuje się w kotłach podajnikowych, ale z równym powodzeniem można tak palić w starszych kotłach zasypowych.

Różnica w rozpalaniu od góry polega na przeniesieniu warstwy żaru z dołu na górę paleniska. Budowa kotła nie zmienia się, powietrze nadal płynie spod rusztu ku górze. Żar natomiast schodzi ku dołowi, a dym wydostający się z warstwy zimnego jeszcze opału musi przejść przez żar, gdzie ulega praktycznie całkowitemu spaleniu. W takim przypadku do komina lecą niemal przezroczyste spaliny, a w miejsce dymu powstaje więcej ciepła.

Więcej na następnej stronie...

[caption id="attachment_84997" align="aligncenter" width="800"] Przygotowanie opału do palenia od góry.[/caption]

 

Instrukcja palenia od góry: 

1. Przygotować węgiel lub drewno w ilości około połowy paleniska i rozpałkę (np. kilka szczap suchego drewna

2. Na ruszt wrzucić najpierw grubsze bryły węgla, a potem drobniejsze tak, by cała warstwa była równa ( podobnie postępuje się z drewnem)

3. Na wierzchu ułożyć najpierw grube drewno, a następnie warstwę cieńszego

4. Na środku ułożyć stosik z drobnych patyków, a w szczeliny pomiędzy nimi powtykać drzazgi, kawałki słomy lub papieru.

5. Zamknąć dolne drzwiczki i uchylić klapkę dolną

6. Podpalić rozpałkę i zamknąć górne drzwiczki

Gdy cały zasyp się rozżarzy można zmniejszyć dopływ powietrza od dołu uchylając klapkę oraz zamknąć dopływ powietrza przez górne drzwiczki. Od tej chwili kocioł nie wymaga już obsługi aż do ponownego rozpalenia.

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do