Reklama

Spór o zapłatę przy budowie nowej przychodni: podwykonawca żąda 180 tys. zł

21/05/2015 05:11
Z prośbą o interwencję zwrócił się do nas Piotr Piertuszkiewicz, który obawia się, że nie otrzyma pieniędzy za wykonaną pracę. Fragment artykułu prezentujemy poniżej.

Firma Budoportal jest jednym z podwykonawców na budowie nowego ośrodka zdrowia, czyli Trzebnickiego Centrum Medycznego Zdrój przy ul. Kościuszki w Trzebnicy.

Prace na budowie zaczęliśmy w marcu. Na początku wszystko było normalnie, jak przy innych tego typu inwestycjach – opowiada Piotr Pietruszkiewicz, właściciel firmy. – Otrzymałem już jedną płatność, było to kilkadziesiąt tysięcy, a teraz moje roszczenie wynosi 180 tys. zł. W sam materiał zainwestowałem około 100 tys. zł, jednak nie otrzymałem zapłaty – mówi właściciel i wyjaśnia, że jego problem z ISB Budownictwo, głównym wykonawcą prac zaczął się pod koniec kwietnia, kiedy to nie otrzymał zapłaty za pracę.

[caption id="attachment_71983" align="aligncenter" width="640"] Po tym jak ISB rozwiązało umowę z podwykonawcą, na plac budowy weszła inna firma.[/caption]

 

W ostatni piątek właściciel Budoportalu miał spotkać się na budowie z szefem ISB, jednak prezesa nie było na budowie, a przecież miały zostać ustalone szczegóły rozliczeń pomiędzy firmami.

Dodatkowo nowy podwykonawca za wiedzą i zgodzą ISB Budownictwo pracuje na budowie wykorzystując nasz sprzęt  – dodaje Pietruszkiewicz


Sytuacji nie chciał za to komentować prezes ISB Tomasz Wajdzik: - To nie jest sprawa na telefon, bo jest skomplikowana i nie chcę o tym rozmawiać telefonicznie - powiedział prezes, ale na pytanie czy w takim razie możemy się spotkać, aby porozmawiać odpowiedział, że nie widzi takiej potrzeby.

Jak sprawa zostanie rozstrzygnięta przekonamy się w najbliższym czasie. Jednak na naszym forum pojawił się komentarz świadczący o tym, że również inni mają problemy z rozliczeniami.

Pracownik::: Na budowie chronicznie nie wypłaca się pensji pracownikom, generalny ISB  tylko kombinuje jak nie zapłacić podwykonawcom, wyłudzanie robót dodatkowych a później niepłacenie za nie, jest na porządku dziennym, co miesiąc nowy wykonawca i po miesiącu kasy nie ma i tak kolejny jest naciągany, co na to gmina? Czy burmistrz czeka aż ludzie zrobią pikietę pod urzędem, czy udaje że nic nie wie?



Cały artykuł dostępny w aktualnym wydaniu NOWej gazety trzebnickiej lub e-gazecie.


Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do