Reklama

Mąż groził, że mnie zabije i poćwiartuje

28/05/2015 12:00
Do naszej redakcji weszła młoda kobieta, cała zapłakana, miała kołnierz ortopedyczny na szyi. Na pierwszy rzut oka sprawiała wrażenie, jakby była ofiarą wypadku. Była roztrzęsiona. - Pomóżcie mi, bo już nie wiem dokąd mam iść. Boją się, że on naprawdę którymś razem mnie zabije - powiedziała dramatycznie.

Dramat trwa od 2-3 lat


Pani Anna powoli zaczęła opowiadać swoją historię. - Wszystko zaczęło się, kiedy zaszłam w ciążę z czwartym dzieckiem. Mąż zaczął znęcać się nade mną i nad dziećmi.

Jak mówi, jej życie stawało się nie do zniesienia. Mąż ją poniżał, bił, wyzywał; również dzieci nie mogły czuć się bezpiecznie, bo groził, że odda je do domu dziecka. Sprawa trafiła do prokuratury we wrześniu 2014 roku, a w grudniu zeszłego roku odbyła się pierwsza rozprawa w sądzie.

Pobił, bo zdenerwował się rozprawą


 

Imię poszkodowanej kobiety zostało w artykule zmienione.
Cały artykuł dostępny w papierowym wydaniu gazety lub e-gazecie, którą kupisz tutaj. 

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    szyte grubymi nićmi - niezalogowany 2016-10-21 14:00:28

    Do redakcji NOWEJ- nie wytrzymam kto zgłasza się z tym problemem do gazety, proponuje artykuły troszkę rozsądniej wybierać.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    ewa - niezalogowany 2015-05-30 21:38:37

    bardzo dobrze ze kobiety sie otwarly i mowia nie tyranom

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do