Poniedziałkowy koncert był kolejnym z cyklu organizowanych przez szkołę spotkań muzycznych. Jego przygotowania podjął się jeden z nauczycieli, światowej klasy gitarzysta Michał Bąk. Zadanie tym trudniejsze, że szkoła nie dysponuje funduszami na taką działalność. Wszyscy artyści, którzy wystąpili, zgodzili się zagrać bezinteresownie. Piękny to gest, świadczący o miłości do muzyki i chęci dzielenia się nią. Wielkie podziękowania dla Michała Bąka za znalezienie i zaproszenie do Trzebnicy tak utalentowanych młodych muzyków.
W programie wystąpili soliści: Jakub Małycha, Wojciech Dąbrowski, Paulina Wiśniewska-Małkowicz i Dawid Król. W ich wykonaniu usłyszeliśmy utwory Wiliama Waltona, Johanna Sebastiana Bacha, Domenico Scarlattiego, Fernando Sora, Marka Pasiecznego i wielu innych doskonałych kompozytorów. Największe emocje wzbudziła jednak druga część koncertu, w której zaprezentował się duet gitarowy- Paulina Wiśniewska-Małkowicz i Marcin Wiencierz. Z ogniem zagrali dla publiczności część 1,2 i 3 niezwykłego "Concierto Madrigal" Joaquina Rodrigo. Aby szczęściu słuchaczy stało się zadość, swój występ zakończyli utworem "Tango Suite" Astora Piazzolli. Ukoronowaniem koncertu był kwartet gitarowy. W wykonaniu Wojciecha Dąbrowskiego, Jakuba Małychy, Dawida Króla i Jakuba Walickiego usłyszeliśmy doskonale znaną i lubianą suitę "Peer Gynt" Edwarda Griega. Niezwykłych przeżyć dostarczyli nam gitarzyści, ich muzykę chłonąć się dało wszystkimi nieomal zmysłami. Była wszędzie wokół nas. Wywoływała w naszych umysłach kolorowe wizje świata stworzonego przez Griega. Taki koncert nie miał prawa skończyć się bez bisu. Kwartet pożegnał się z melomanami suitą Carmen Bizeta.
Z niecierpliwością będziemy czekali na kolejny koncert, na który szkoła zaprosi nas z okazji świętego Walentego.
Aplikacja nowagazeta.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Komentarze opinie