– To jest mój pierwszy start w biegu, nie tylko tym, ale w ogóle. Gram w piłkę nożną i na boisku łapię kondycję, bo trenuję dwa razy w tygodniu. Uważam, że bieganie za piłką jest zdecydowanie przyjemniejsze niż takie jak dziś, po ulicach. Ale ponieważ sprawdziłem się na moim inauguracyjnym biegu, myślę, że spróbuję i w innych zawodach. W swojej kategorii wiekowej - plus 40 mam szansę coś osiągnąć także w biegach półprofesjonalnych – powiedział nam na mecie zwycięzca Artur Przystarz. – Już przymierzałem się do trzebnickiego biegu sylwestrowego, ale zawsze coś przeszkadzało: jak nie przygotowania do zabawy, to wyjazd na sylwestra. Ale w tym roku... ten wynik jest zachętą, bo jest nadzieja na dobry rezultat. Trochę przez te jedenaście miesięcy popracuję i może wystartuję.Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie