Reklama

Winda ułatwi mi życie

13/08/2014 11:01
Mieszkaniec Osoli stał się osobą niepełnosprawną 10 lat temu. Po wypadku, z którego cudem uszedł z życiem mieszka w domu na wsi. Jak mówi, przystosowanie nieruchomości do potrzeb osoby niepełnosprawnej, która porusza się na wózku inwalidzkim, jest bardzo kosztowne. - Musieliśmy przystosować łazienkę, zlikwidować wszystkie progi. Po to, abym mógł sam wyjeżdżać z domu  trzeba było wykonać podjazdy - mówi pan Dawid i dodaje, że przy wielu tych inwestycjach w ramach likwidacji barier architektonicznych korzystał z dofinansowania  PCPR-u.

Ostatnim elementem, który pozwoli korzystać mu z całego domu jest urządzenie zewnętrzne.

Więcej  w wydaniu papierowym lub po zalogowaniu się.

[hidepost=0]

- O możliwości likwidacji barier architektonicznych dowiedziałem się z biuletynu internetowego dla osób niepełnosprawnych. W styczniu zwróciłem się do trzebnickiego PCPR-u z podaniem o dofinansowanie urządzenia, które będzie pomagało mi przemieszczać się pomiędzy piętrami. W maju otrzymałem pozytywną decyzję - mówi pan Dawid.

- Wnioskodawca sam szuka firmy, która podejmie się realizacji zadania. Pan Dawid trzymał maksymalną kwotę dofinansowania w wysokości 80 proc. wartości inwestycji. W tym przypadku pan Dawid musiał zapłacić 10 tys. zł, a PCPR dołożył nieco ponad 43 tys. zł - mówi Zofia Kaczmarek, dyrektorka centrum.

Pan Dawid sam wybrał firmę, która wykonała windę. Zajęła się całą częścią techniczną: dokumentacją, doborem, zakupem i montażem odpowiedniego urządzenia. - Na taką inwestycję potrzebujemy projektu, a potem również odbiorów technicznych wykonanych przez Urząd Dozoru Technicznego. Do montażu potrzebne są odpowiednie uprawnienia, po zainstalowaniu UDT sprawdza czy wszystko wykonano zgodnie z normami - mówi przedstawiciel firmy ZEMD.

Po załatwieniu wszystkich formalności i otrzymaniu faktury Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie  przelewa kwotę dofinansowania na konto wykonawcy zgodnie z umową i kosztorysem powykonawczym, a pan Dawid dopłaca swój udział, czyli 20 proc. kwoty należnej wykonawcy.

To bardzo istotne, bo osoba niepełnosprawna, która wnioskuje o dofinansowanie nie musi z własnej kieszeni wykładać całej kwoty, a dopiero po odebraniu windy płaci "swoją część".

- W ramach likwidacji barier architektonicznych ze środków PFRON  przyznaliśmy wiele dofinansowań, ale szczególnie pamiętam rodzinę: starsi ludzie z niepełnosprawną dorosłą córką. Mężczyzna sam miał problemy z poruszaniem się, które były spowodowane tym, że przez lata nosił po schodach razem z żoną wózek inwalidzki i swoje niepełnosprawne dziecko, teraz już dorosłą kobietę. Dzięki platformie przyschodowej mógł wyjść z córką z domu. Pamiętam też platformę schodową, którą montowaliśmy w domu osoby niepełnosprawnej  mieszkającej na parterze. Była to kobieta  uwięziona we własnym  domu, mimo, że od wyjścia dzieliło ją tylko kilkanaście schodów - mówi Zofia Kaczmarek i zachęca, żeby składać podania o środki na likwidację barier architektonicznych: - Wiadomo, że mamy ograniczone środki finansowe, ale każde podanie rozpatrujemy indywidualnie. Jeśli w danym roku środki otrzymane z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, czyli PFRON nie pozwalają nam na przyznanie dofinansowania wszystkim osobom ubiegającym się o nie,  staramy się przyznać tym osobom, które mają największe potrzeby zdrowotne oraz finansowe. Niestety z powodu braku środków nie zawsze może to być maksymalne dofinansowanie, czyli do 80 proc. wg kosztorysu ofertowego. Stopień niepełnosprawności i rodzaj schorzenia jest jednym z decydujących  czynników w przyznawaniu tego dofinansowania. Jeżeli chodzi o bariery architektoniczne, to w pierwszej kolejności rozpatrywane są wnioski osób z dysfunkcją narządu ruchu, mające trudności w poruszaniu się. Przystosowanie łazienki czy likwidacja progów to relatywnie mały koszt w porównaniu do wind czy platform schodowych. W tym roku zamontowaliśmy jedno urządzenie do przemieszczania osób niepełnosprawnych - windęjedyne na jaki mieliśmy wniosek - mówi  Zofia Kaczmarek i dodaje, że pracownicy instytucji zawsze pomagają w zebraniu odpowiedniej dokumentacji i przebrnięciu przez gąszcz wymogów proceduralnych. [/hidepost]

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do