Od roku jest proboszczem w Żmigrodzie i realizuje jedną z ważniejszych inwestycji: generalny remont kościoła. Najpierw renowacja miała objąć tylko tarcze zegarów, ale w trakcie przystępowania do remontu okazało się, że najpierw konieczne jest wykonanie remontu kopuły wieży, która groziła zawaleniem. Kopuła jest już gotowa, teraz trwa czyszczenie elewacji. W drugim etapie zostanie wymieniony dach kościoła. Na trwający remont cały czas zbierane są środki od darczyńców, pomagają również instytucje z zewnątrz: gmina, starostwo, urząd marszałkowski, ministerstwo kultury.
- Marzy mi się, aby robić jednocześnie dach i elewację; najpierw nawa główna i boczna, a trzecia pokrycie dachowe w prezbiterium - to są nasze założenia na trzy lata.Założyłem, że w tej pierwszej kadencji wykonam remont. Po nim przełożony podejmie decyzję, o tym, czy przedłuży moją kadencję o kolejne trzy lata.Odbieram tą parafię bardzo pozytywnie, w głównej mierze ten remont zawdzięczam parafianom, którzy otworzyli swoje serca na tę inwestycję.
Odpowiadając na nasze pytanie stwierdził, że nie wie skąd wygrana w plebiscycie. Z pomocą przyszedł Zbigniew Wajer, członek rady parafialnej: - Nie zajmuje się polityką, jest skromny i gościnny.
Ks. Romuald ma wiele pasji, ale teraz w obliczu remontu nie ma czasu, aby je rozwijać. Jedną z nich jest wędkarstwo, ma także samochód terenowy i bierze udział w organizowanych amatorskich off- roadowych rajdach, gra na gitarze. Teraz jednak wszelkie swoje pasje musiał odłożyć na bok. Jeep stoi od kilku miesięcy zaparkowany w garażu, tam też położone są wędki. Na gitarze ksiądz grał ostatnio, podczas festynu parafialnego. Proboszcz podkreśla, że jego najważniejszą pasją, której poświęca cały swój czas jest remont kościoła.
Aplikacja nowagazeta.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Komentarze opinie