Z prośbą o interwencję zwróciła się do nas oborniczanka, pani Maria Szczuka: - Podczas ostatniej wizyty na cmentarzu byłam zbulwersowana faktem w jakim stanie jest nasz cmentarz komunalny. Trwa sięga kolan, a chwasty na niektórych grobach są wyższe od ludzi. Cmentarz wygląda tak, jakby nie był koszony w tym roku. To wstyd. Tym bardziej, że przecież opłaty jakie uiszczamy za tak zwane miejsce, wcale nie są małe, bo na 20 lat płacimy 1 tys. zł. Dlatego też poszłam do zarządcy cmentarza, pana Tomasza Filcka, żeby wyjaśnić sytuację. Tam jednak otrzymałam odpowiedź, że za wykaszanie i wywóz śmieci odpowiada obornickie ZGK - powiedziała nasza Czytelniczka.
Więcej przeczytasz w wydaniu papierowym lub po zalogowaniu się.
[hidepost=0]
- Tak jest, że moja firma administruje cmentarzem: prowadzimy księgi wieczyste, pobieramy opłaty - potwierdza Tomasz Filcek i dodaje, że od trzech lat za utrzymanie porządku na cmentarzu odpowiada Zakład Gospodarki Komunalnej. - Obornicka "komunalka" zgodnie z umową ma obowiązek wykaszać. Jako administrator prosiłem o to wielokrotnie, ale ostatnio, przypuszczam, że z powodu nadmiaru pracy, nie mogliśmy wyegzekwować koszenia. Być może ZGK nie ma takiego sprzętu, żeby wykosić trawę i chwasty również między grobami. Dlatego też, w ostatni piątek, z samego rana moi pracownicy wykosili - mówi Tomasz Filcek i dodaje, że w najbliższym czasie postara się wyjaśnić sprawę.
Administrator poinformował nas, że osoby mające zastrzeżenia, co do wyglądu i zarządzania cmentarzem jeśli chodzi o czystość i częstotliwość wywożenia śmieci, mogą zgłaszać swoje uwagi u niego, ale także w Zakładzie Gospodarki Komunalnej. [/hidepost]
Aplikacja nowagazeta.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Komentarze opinie