Dzieci doczekały się placu zabaw

Plac zabaw wykonany został przez firmę Free Kids A. Gąsiorek, Z. Andruszewski z Trzęsowic, za kwotę 256 tys. 494,11 zł. Była to najniższa zaoferowana kwota za wykonanie tej inwestycji. W ramach tego zadania zamontowano bezpieczną nawierzchnię z piasku płukanego, nawierzchnię trawiastą z dowozem humusu, ogrodzenie stalowe z dwiema furtkami i bramą. Na terenie placu zasadzono jedenaście drzew o wysokości do dwóch metrów oraz 670 sztuk krzewów i 1165 sztuk bylin. Ponadto zamontowano dla dzieci także różnego rodzaju urządzenia zabawowe takie jak: karuzela - pająk, huśtawka - bocianie gniazdo czy huśtawka wahadłowa.

Jak poinformowano, licznie przybyłych na otwarcie placu zabaw mieszkańców, można by rzec śmiało... z całej Trzebnicy, nowo otwarty plac zabaw może nie jest największy, ale za to najpiękniejszy w całym mieście. Ponadto jest korzystnie położony, ponieważ znajduje się w środku dużego osiedla.

[hidepost=0] Zanim jednak dokonano uroczystego otwarcia placu zabaw, był czas na oficjalne przemówienie burmistrza Marka Długozimy, powitanie licznie przybyłych gości, a także na poświęcenie placu, którego dokonał ks. dziekan Bogdan Grabowski. Dopiero po tym nastąpiło uroczyste otwarcie bramki, przez którą wszyscy mogli wejść na plac zabaw, by świętować otwarcie. Tłum dzieci od razu rzucił się na huśtawki, by móc je wypróbować. Nie trzeba było długo czekać, bo już chwilę później na placu nie było się jak ruszyć. Wszędzie było pełno dzieci, które wręcz oblegały wszystkie urządzenia. Rodzice zaś przyglądali się temu, jak bawią się ich pociechy, a także wymieniali między sobą pierwsze wrażenia.

- Bardzo się cieszę, że ten plac został w końcu otwarty, ponieważ do tej pory musiałam z synem chodzić na inne. Teraz będziemy mieli plac zabaw na miejscu. A dzieci w końcu będą się mogły tutaj bawić. I w końcu to miejsce będzie tętnić życiem - powiedziała pani Marta.

Podczas otwarcia dla dzieci przygotowano wiele atrakcji. Byli klauni, którzy prowadzili różne zabawy. Było także malowanie buziek, bezpłatne balony, a w pewnym momencie także i darmowe lody.

Zanim jednak nastąpił ten radosny dla mieszkańców dzień, trzeba było jednak trochę poczekać. Pierwsze informacje o możliwości powstania placu na starym nieużywanym boisku pojawiły się już w 2011 r, kiedy to burmistrz Marek Długozima spotkał się z mieszkańcami osiedla, by ustalić warunki powstania ogrodzonego placu zabaw. Wtedy jeszcze burmistrz miał propozycję zagospodarowania tego terenu poprzez udział w akcji  Nivea "100 placów zabaw na 100-lecie firmy Nivea". Niestety osiedle nie uzyskało w konkursie odpowiedniej ilości głosów. Jednak podczas spotkania z mieszkańcami burmistrz Marek Długozima obiecał, że nawet jeśli Trzebnica nie znajdzie się pośród 100 wybranych miejscowości, w których powstaną place zabaw Nivei, to w 2012 roku wybuduje plac zabaw za pieniądze gminne. Co prawda powstał on z lekkim opóźnieniem, bo mamy rok 2014, jednak najważniejsze jest to, że plac zabaw jednak powstał i od soboty dzieci mogą w końcu w pełni z niego korzystać.[/hidepost]