Kamila chce grać jak Radwańska

Niespełna ośmioletnia Kamila Ostrowska  zajęła VIII miejsce w turnieju Golden 4 – Masters w Lubawce, nad którym swój patronat objął wicemarszałek Województwa Dolnośląskiego Radosław Mołoń. Jak mówi Rafał Ostrowski, tata małej tenisistki, turniej Golden 4 – Masters jest podsumowaniem cyklu Golden 4, który rozgrywany był w czterech miastach: Wrocław, Karpacz, Szczawno Zdrój i Złotoryja. - Turniej był mocno obsadzony, tym bardziej cieszymy się z sukcesu córki. Uczestniczyły w nim m.in. dziewczynki z pierwszej dziesiątki w rankingu Dolnośląskiego Związku Tenisa – podkreśla Rafał Ostrowski i dodaje, że Kamila oprócz wyróżnienia za zajęcie VIII miejsca, otrzymała także puchar dla najmłodszej startującej dziewczynki.

Kamila oprócz startów w Golden 4 – Masters, pomimo młodego wieku, pod koniec sierpnia uczestniczyła już w Mistrzostwach Polski do lat 10, rozgrywanych w Piotrkowie Trybunalskim. Wcześniej została zakwalifikowana na dwutygodniowy obóz tenisowy w Szamotułach, organizowany przez Polski Związek Tenisa.

Ta młoda, ambitna tenisistka obecnie zajmuje 14 miejsce w rankingu Województwa Dolnego Śląska. Jak podkreśla jej tata, córka nie spoczęła na laurach i aktualnie przygotowuje się do Mistrzostw Dolnego Śląska, które mają się odbyć w dniach 28-30 września w Karpaczu.

Na co dzień Kamila Ostrowska uczęszcza do Szkoły Podstawowej nr 3 w Obornikach Śląskich. – Cieszymy się, że córka chodzi do szkoły, w której całe grono pedagogiczne z panią dyrektor Krystyną Haładaj dokłada wszelkich starań, aby córka mogła realizować swoje pasje. Kamila trenuje dwa razy w tygodniu, a w weekendy, w miarę możliwości startuje w różnego typu zawodach regionalnych i ogólnopolskich – mówi Rafał Ostrowski, który dodaje, że zarówno on jako rodzic, ale i sama Kamila muszą być bardzo zdyscyplinowani i doskonale zorganizowani, aby podołać codziennym wyzwaniom organizacyjnym. Tata Kamili podkreśla również, że także Łukasz Świst z Uczniowskiego Klubu Sportowego LOB-DAT, trener dziewczynki, dokłada wszelkich starań, aby Kamila stale doskonaliła swoją grę w tenisa.

- Kamila lubi grać w tenisa i oglądać w akcji najlepsze zawodniczki świata, szczególnie Agnieszkę Radwańską i Marię Szarapową. Dodatkowej motywacji do ciężkich treningów dodał niedawny sukces Polaka  - Jerzego Janowicza w paryskim turnieju. Mam nadzieję, że trudna praca na treningach pozwoli w przyszłości osiągać sukcesy, może nawet podobne do sukcesów Agnieszki Radwańskiej – mówi Rafał Ostrowski.

Sukcesy córki są powodem do dumy dla najbliższych, ale Kamila świetnie radzi sobie nie tylko na korcie. - Dużą radość sprawia jej recytowanie wierszy. Ostatnio zajęła II miejsce w szkolnym konkursie, pokonując uczniów ze starszych klas. Treningi i udział w turniejach w żaden sposób nie wpływa na jej frekwencję w szkole – dodaje tata młodej tenisistki.

A sama Kamila, bardzo skromna dziewczynka mówi, że lubi grać i startować, ponieważ uwielbia współzawodnictwo, a ciężkie treningi nie są dla niej problemem, bo po prostu uwielbia tenis.