Reklama

Na "piątce" znowu zginął człowiek

16/07/2013 10:20
Zgłoszenie o wypadku dotarło do policjantów o godz. 14.25. Powiadomiono również inne służby, pogotowie ratunkowe i straż pożarną. Kiedy służby przyjechały na miejsce zdarzenia, kabina volvo była w rowie, a naczepa na ulicy. Kierowca ciężarówki, 41-letni mężczyzna, o własnych siłach wyszedł z samochodu, natomiast 38-letni kierowca, który prowadził volkswagena był zakleszczony w zgniecionym samochodzie. Kiedy strażacy wydobyli go z wraku, lekarz pogotowia stwierdził, że mężczyzna nie żyje. Jak mówią policjanci, do wypadku doszło na mokrej i śliskiej nawierzchni. Kierowca volvo, podczas gwałtownego hamowania, wpadł w poślizg i spowodował złamanie się zestawu, w wyniku czego naczepa ciężarówki uderzyła bokiem w jadący z przeciwka samochód. Badanie alkomatem wykazało, że kierowca volvo był trzeźwy. Samochody zostały zabezpieczone na parkingu strzeżonym, a kierowca ciężarówki został zatrzymamy w areszcie do czynności procesowych (przesłuchań).

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do