4:0 dla Polek w meczu z Kanadą

Wiele niesamowitych i pięknych wrażeń dostarczyły nam zawodniczki reprezentacji Polski w piłce nożnej, które przez kilka dni przebywały w Trzebnicy. W obydwu meczach, które rozegrane zostały na trzebnickim stadionie zaprezentowały niesamowite widowisko sportowe, dostarczając licznie przybyłym kibicom mnóstwo pozytywnej energii. I co najważniejsze: dwa piękne zwycięstwa, na które sobie w pełni zasłużyły ciężką pracą i zaangażowaniem w grę.

Przypomnijmy, pierwszy mecz Polki zagrały z Czeszkami w sobotę, 23 czerwca pokonując rywalki z południa 4:0. Po dość ciężkim meczu, radości nie było końca, a tuż po meczu były gratulacje, autografy i pozowanie do wspólnych zdjęć.

W środę zaś reprezentacja Polski kobiet pokonała w towarzyskim meczu akademicką reprezentację Kanady, podobnie jak w pierwszym meczu w sobotę Czeszki - 4:0. Bramki dla biało-czerwonych zdobyły: Patrycja Wiśniewska, Agnieszka Winczo, Marta Woźniak oraz Aleksandra Sikora.

Dziewczyny już od początku meczu pokazały rywalkom zacięcie i wolę walki o zwycięstwo. Dominowały na boisku, miały więcej ciekawych sytuacji, a także przez większą część meczu utrzymywały się przy piłce. Polki praktycznie nie przepuszczały Kanadyjek pod swoją bramkę. Mecz zakończył się wynikiem 4:0 dla Polek, a mogło być o wiele więcej, ponieważ nasze zawodniczki miały pod koniec drugiej połowy kilka bardzo ciekawych sytuacji podbramkowych i dosłownie zabrakło odrobiny szczęścia, by chociaż niektóre z nich zakończyły się golem.

Za tydzień na łamach NOWej zamieścimy interesujący wywiad z naszymi reprezentantkami. Zapraszamy do lektury.