Reklama

Prawo Kalego

Po dwóch wyrokach sądu, "otrzymana" bez zgody radnych działka wraca do powiatu. Burmistrz twierdzi, że działał zgodnie z prawem, a radni pytają czy kwestionuje wyroki sądów i dopytują, dlaczego wydał dziesiątki tysięcy, skoro wiedział, że może dojść do procesu. O co chodzi?

[middle1]

Cały artykuł ukaże się w papierowym wydaniu NOWej Gazety Trzebnickiej, ale już dzisiaj możesz go przeczytać w darmowej APLIKACJI MOBILNEJ. Wystarczy ją pobrać na telefon.

...

Całość artykułu w naszej bezpłatnej aplikacji

To jest tylko fragment tekstu - całość przeczytasz w naszej bezpłatnej aplikacji mobilnej.

Pozostało 80% tekstu do przeczytania.



Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Grunty. - niezalogowany 2022-12-01 13:43:48

    Dwa wyroki sądów potwierdziły że powiat miał rację a nie gmina. Nic nie da i bez znaczenia jest komentarz z gminy.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Olga - niezalogowany 2022-12-01 16:59:10

    Tysiące wydane z kieszeni mieszkańców na procesowanie i przepychanki dwóch urzędów, które powinny dbać o dobro mieszkańców Trzebnicy. Zamiast dyskusji jak zagospodarować teren by był użyteczny dla mieszkańców oraz skąd wziąść pieniądze na to zagospodarowanie to walka do kogo ma należeć "śmietnik", który choćby wizualnie ciągle kłuje w oczy zaniedbaniem.

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Powiatowi wyborcy. - niezalogowany 2022-12-03 06:56:23

    Ludzie muszą wiedzieć że cała ta sytuacja powstała wtedy gdy w powiecie rządzłił PIS razem ugrupowaniem Burmistrza Trzebnicy w poprzedniej kadencji. Dobrze że to się skończyło i jak wskazują badania nigdy nie wróci.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do