
Śmierć na miejscu w piątek 15 listopada około godziny 15.30 poniosła kobieta jadąca Fordem w Strzeszowie ulicą Lipową. Zderzyła się czołowo z prawidłowo jadącą na sygnale do pacjenta karetką pogotowia.
Fordem jechała jedna osoba. Z komunikatu straży dowiedzieliśmy się, że w momencie przyjazdu pierwszego zastępu leżała na jezdni obok swojego samochodu i była nieprzytomna. Pomocy udzielało jej dwóch poszkodowanych ratowników, którzy jechali karetką. Przyjechała równocześnie inna karetka, z której ratownicy przejęli ratowanie kobiety reanimując ją. Wylądował też śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Działania ratownicze nie przyniosły jednak efektu. Lekarz stwierdził zgon kobiety. Aspirant Lidia Łynko z trzebnickiej komendy stwierdziła, że kobieta zjechała na przeciwległy pas ruchu, którym poruszała się prawidłowo jadąca karetka. Miała ona włączone światła dźwiękowe i świetlne.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że kobietę, która zginęła, widywano wcześniej jadącą z dużą prędkością. Do wypadku w piątek doszło zaraz za zakrętem. Podobno często w tym miejscu zdarzają się wypadki. W ocenie jednego ze strażaków musiała jechać bardzo szybko, ze względu na stopień zniszczenia samochodów. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że nie miała zapiętych pasów i przez to wyleciała z samochodu. Również z nieoficjalnego źródła mamy informację, że była mieszkanką Ozorowic i osierociła troje dzieci.
Obaj poszkodowani ratownicy nie doznali większych obrażeń, choć mieli liczne stłuczenia. Jeden z nich został zabrany do szpitala. Strażacy oświetlili miejsce wypadku dla działań prowadzonych przez prokuratora i policję. Działania 4 zastępów straży pożarnej trwały 4 godziny. Fot.: Facebook Ozorowice Sołectwo.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Zaraz się wyleje na mnie hejt, ale żeby zjechać na przeciwległy pas, to nie robi się to bez przyczyny. Przyczyn może być wiele, ale jedną z najczęstszych jest lampienie się w komórkę. Tak tak, zaraz napiszecie byłeś widziałeś a może zasłabła a może jej coś wyskoczyło...
Może w końcu ktoś zrobi progi zwalniające na tej nieszczęsnej drodze . Kto przy niej mieszka ten nie wie jak większość jeździ jak wariaci. O kierowcach tirów nie wspomnę…. Kwestia czasu żeby wydarzył się kolejny dramat .
Zamiast głupich progów lepiej żeby postawili odcinkowy pomiar prędkości w tedy na pewno co niektórzy nauczą się jeździć.
Progi zwalniające uderzają w każdego, nawet poprawnie jadące osoby. W okolicy są takie progi gdzie przy prawidłowej, bezpiecznej, zgodnej z przepisami jeździe, możemy narazić się na koszty i zniszczenia w samochodzie, bo progi są tak wysokie i o agresywnym kącie. No ale odcinkowego pomiaru lub kilku fotoradarów nie dadzą, bo wylać trochę betonu jest taniej...
Okropne to
A może po prostu za duża prędkość. I wyrzuciło z zakrętu … A że szybko jeździła, to z innych źródeł juz wiadomo. https://x.com/bandyci_drogowi/status/1857825765879882204
A jakby wtedy dali mandat… widocznie pouczenie nie wystarczyło
nagle wszyscy są wspaniałymi kierowcami, którzy nigdy nie złamali przepisów drogowych. Wszyscy krystaliczni, kierowcy idealni. Tak łatwo jest ocenić człowieka, rzucić w niego kamień nawet po śmierci. Przykre to jak ludzie rzucają w nią błotem, zginęła młoda dziewczyna, matka 3 dzieci, miała całe życie przed sobą. To jest ogromna tragedia dla jej rodziny i bliskich. Może się śpieszyła, nie no i przecież każdy w tym kraju jeździ przepisowo i nie popełnia błędów, w życiu się nie spieszył i nigdy nie przekroczył prędkości.
Niestety w tej okolicy przekraczanie prędkosci i jazda srodkiem to norma ...a policji nie widać, tak samo jest na drodze Piotrkowiczki Miennice , zawsze mnie to zastanawiało, że to przecież to miejscowi, ich dzieci, psy, koty są najbardziej narażone...
Już jedna się spieszyła w Trzebnicy… i wjechała pod TIRa. Nikt nie jest idealny, ale niektóre zachowania mają niestety skutki śmiertelne. I na dodatek cierpią osoby postronne! Żyjące z poczuciem winy udziału w wypadku o skutku śmiertelnym…
przy takim rozbiciu aut to nie jechała 40 km , napewno
Z uwagi na wielką tragedię jaka dotknęła rodzinę zmarłej proszę o pozostawienie komentarzy dla siebie.