
Mężczyzna ledwo szedł, ale dalej prowadził rower. Czytelnik twierdzi, że był kompletnie pijany. Próbował go przekonać, żeby nie wsiadał na rower. Zobaczcie FILM
W sobotę dostaliśmy od jednego z Czytelników wiadomość, poprzez Facebooka. Czytelnik przedstawił sytuację, która miała miejsce w sobotę, pod sklepem Dino w Obornikach Śląskich.
- Pijany rowerzysta pod Dino w Obornikach Śląskich przewracał się na rowerze znieczulica ludzi, pogubił zakupy dokumenty - pisał Czytelnik i dodał: - Kiedy prosiłem go, że zaprowadzę go do domu mężczyzna zachował agresywną postawę i uciekł gubiąc dokumenty i zakupy. Zadzwoniłem na Policję, zjawili się bardzo szybko. Dokumenty przekazałem Policji zrobiłem krótkie nagranie zdarzenia.
Film publikujemy ku przestrodze. Na szczęście policja zareagowała szybko i mężczyzna nie pojechał na rowerze. Mogło to się bardzo źle skończyć. Warto reagować na takie sytuacje, bo rowerzysta stwarzał zagrożenie nie tylko dla siebie ale też dla innych.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
I co mu dało że nagrywał ile mu zapłacili głupota ludzka nie zna granic
NAGRYWANIE bez zgody nagrywanego , jest nie dopuszczalne i surowo karane !!!!!!!!!!!!! A z kąd wiadomo czy on nie wyciągnął mu te dokumenty ???.A gdyby nie napastował człowieka to ten by nie uciekał ?/A gdyby sobie coś zrobił z powodu tego zajścia ?Mógł się wystraszyć , a panice mógł by wiele krzywd sobie wyrżądzić , taki przypadki bywają ,,.Nie ma co się szczycić
Gdybym była na miejscu tego człowieka to bym podał do sądu nagrywanie filmów jest karalne bez zgody a jeszcze tym bardziej puszczenie w internecie
Za puszczanie filmu w internecie , i cieszenie sie z człowieka jest odpowiedzialny redaktor naczelny Długosz ..Należało by rozważyć , komu i czemu to ma służyć?