
Od kilkunastu dni trzebnicka Art Kawiarnia działa pełną parą. Podczas sobotniego koncertu trudno było pomieścić wszystkich gości, ale też okazja była jedyna w swoim rodzaju - 50 u "Zdybola". Z tej okazji na scenie grało pięć zespołów, z wchodzącym na muzyczny rynek FuBle.
W sobotę swój jubileusz obchodził Piotr "Zdybol" Zdybek. To artysta doskonale nam znany. Od zawsze uczestniczył w życiu kulturalnym Trzebnicy i nie tylko Trzebnicy. Był autorem i uczestnikiem wielu projektów. wszystkich, które przebiegały z jego udziałem wymienić nie sposób. Z ostatniego okresu trzeba wspomnieć Sobie a Muzom, realizowany z Tadeuszem Boguckim, czy wcześniejszy CRAN. Wydarzeniem był projekt Haxan (przypomnijmy, że koncert Haxanu i projekcja filmu "Haxan" zostały odwołane przez trzebnicki ośrodek kultury). Piotr angażuje się również w wiele akcji, jedną z bardziej charakterystycznych była próba zatrzymania w trzebnickim szpitalu doktora Adama Domanasiewicza, genialnego chirurga i ortopedy (przypomnijmy, że ku radości i szczęściu najlepszych polskich szpitali trzebnicka placówka w bardzo niesympatycznych okolicznościach zakończyła współpracę z dr Adamem, który przebierał później w najlepszych ofertach składanych przez placówki medyczne).
Z okazji jubileuszu, wraz z muzykami i przyjaciółmi życzymy Piotrowi "Zdybolowi" Zdybkowi wytrwałości w tym co robi i samych sukcesów w życiu artysty i człowieka oraz tego, aby zawsze pozostał sobą.
Cały artykuł ukazał się w dzisiejszym wydaniu NOWej Gazety Trzebnickiej, ale w ramach promocji możesz go przeczytać online.
Sobotni jubileusz był imprezą właściwie prywatną, ale otwartą. Na scenie wystąpiło pięć zespołów: Sobie a Muzom, Im Fanki Team, FuBle, CRAN, Suchy Pion. Mógł dołączyć każdy, kogo urzekła dobiegająca z Art Kawiarni muzyka. To właśnie jest charakterystyczne dla Piotra, że jak świętuje, to zależy mu na tym, aby powód do radości miało jak najwięcej ludzi. Ma wielkie grono bliższych i dalszych przyjaciół, którzy cenią go za to, że zawsze jest sobą, za to że jest szczery i naturalny. Jest utalentowanym showmanem i wartościowym człowiekiem.
Fot. Agnieszka Ida
50 u Zdybola była świętem Piotra, ale również fajną promocją reaktywowanej Art Kawiarni i okazją do promocji FuBle, najnowszego projektu z jego udziałem. W skład zespołu wchodzi pięciu doświadczonych muzyków:
* Piotrek "Zdybol" Zdybek - wokal prowadzący
* Mariusz "Mario" Bielski - perkusja
* Bartek "Bob" Bogucki - gitara basowa
* Dawid "Kefir" Michałkiewicz - gitara
* Paweł "Saimon" Galus (nieobecny w sobotę) - gitara
Tych pięciu muzyków to wyjątkowe indywidualności. Wraz z Michałem Krawcem, menagerem zespołu, potrafili, współpracując, stworzyć coś niezwykłego. FU Blu powstał w maju 2022 r. Efektem pracy jest płyta "+50m n.p.m." nagrana w SAiMi Records (Paweł "Saimon" Galus). Zawiera bardzo ciekawy materiał muzyczny, zróżnicowany pod względem nurtów i gatunków, ale taka jest właśnie muzyka tej grupy - nieoczywista i zaskakująca. Album ma również bardzo ciekawą oprawę graficzną, której autorem jest Rafał Klaus "Klausinski".
Zespół gra autorskie teksty Piotra Zdybka, natomiast muzykę tworzą wszyscy muzycy, a potem jest chłodna ocena tego, co powstało I to jest zadanie Maria Bielskiego. Bo najważniejsze jest, aby utwór podobał się chłopakom, ale musi podobać się również odbiorcy, aby ten był usatysfakcjonowany.
FuBle nie mieści się w konkretnym nurcie muzycznym. Tutaj jest wszystko. I taki charakter ma też promowana płyta. 50 m nad poziomem morza to pierwsza płyta, która powstała. I każda kolejna płyta, która powstanie może być inna, bo będzie zależała od tego, co chłopaki chcą przekazać , jakie mają emocje, jaki pomysł i w czym się odnajdują.
- To był rok prób, najpierw u Eweliny i Mariusza Gryniuków w Kuźniczysku, a później w Obornikach Śląskich - wspomina ostatni rok Michał Krawiec. -Teraz skupiamy się na promocji zespołu i pokazaniu go jak najszerszej publiczności. W planach mamy koncerty i promocję medialna. Oczywiście cały czas pracujemy nad nowym materiałem. Jest wiele nowych, dobrych i ciekawych pomysłów, które chcemy żeby zaowocowały w formie kolejnego krążka. Pozostaje nam dopracować i wybrać to, co będziemy chcieli wypromować na drugiej płycie.
Zespół nie mieści się w konkretnym nurcie muzycznym. Tutaj jest wszystko. I taki charakter ma też promowana płyta. "+50m n.p.m." to pierwsza płyta. I każda kolejna płyta, która powstanie, może być inna, bo będzie zależała od tego, co chłopaki chcą przekazać, jakie mają emocje, jaki pomysł i w czym się odnajdują w momencie tworzenia.
Ciekawa jest również geneza nazwy zespołu. "FuBle" to słowo klucz, którego we wczesnej młodości chętnie używała Bianka, córka Maria. W dużym uproszczeniu oznaczało wszystko, co nie przystawało do społecznie akceptowanej normy.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ta ArtKawiarnia jest w końcu sprywatyzowana czy dalej Burmistrz nią zarządza zza ściany? Jeżeli jest prywatna, to czy gmina płaci za wynajem ArtKawiarni w celu zorganizowana zajęć np. dla dzieci?
Ta ArtKawiarnia jest w końcu prywatna czy burmistrz dalej nią zarządza zza ściany?
Chyba prywatna. Pytanie dlaczego nowe właścicielki dostały zgodę na używanie tej samej nazwy i oficjalnej strony na Facebooku prowadzona kiedyś przez GCKiS. Wyglada to na kolejne kolesiostwo.
Nie prywatna tylko dzierżawią lokal pod tą samą nazwą i kontem na fecbooku ale długo to nie potrwa .... Mówiły jaskółki, że niedobre są spółki.