
Co robi policja w trzebnickim urzędzie miejskim?
Kilka minut temu nasza redakcja otrzymała zaskakującą informację. Zadzwoniła do nas jedna z urzędniczek (prosiła o anonimowość), która zapytała:
- Czy Państwo wiecie, że do urzędu dzisiaj rano przyjechała wrocławska policja? - mówiła. Gdy zapytaliśmy co to za policjanci, urzędniczka powiedziała, że to chyba ci sami, co już kilka razy byli w urzędzie i zabezpieczyli różne dokumenty. Na razie nie udało nam się potwierdzić czy informacja jest prawdziwa. Będziemy próbowali kontaktować się z urzędem.
Przypomnijmy, że Prokuratura Okręgowa we Wrocławiu od dłuższego czasu prowadzi duże i rozwojowe śledztwo, które zainicjowała Prokuratura Rejonowa w Oławie. Nie znamy szczegółów, ale z informacji, które przekazał rzecznik prokuratury wynika, że może chodzić o szkody wielkich rozmiarów.
Pod koniec 2019 roku w wyniku akcji policji z wydziału do walki z korupcją, zatrzymana została szefowa wydziału organizacyjnego z Urzędu Miejskiego w Trzebnicy Iwona D. Urzędniczka usłyszała zarzuty. Sąd nie zgodził się wprawdzie na areszt, o co wnioskowała prokurator, ale zastosował inne środki. Między innymi poręczenie majątkowe czy zakaz zbliżania się do urzędu. Zarzuty usłyszał też jeden z lokalnych przedsiębiorców Leszek K., który zajmował się montażem mebli.
Co ciekawe urzędniczka przez blisko 2 lata dalej była zatrudniona w urzędzie, a za 2019 rok otrzymała nawet nagrodę pieniężną. Znamienne jest też to, że zaraz po wejściu policji “zniknęła” kolejna urzędniczka, nieformalna zastępczyni Iwony D. Od 2 lat nie przychodzi do pracy, a burmistrz na pytania radnych czy nadal pracuje w urzędzie i czy pobiera wynagrodzenie, nie chciał odpowiedzieć.
Kilka miesięcy temu zarzuty usłyszał też kolejny urzędnik. Tym razem chodzi o pracownika odpowiedzialnego za niektóre inwestycje. Jak udało nam się ustalić, zrezygnował z pracy w urzędzie.
Sprawę badamy. Więcej informacji podamy w najbliższym numerze Nowej Gazety Trzebnickiej.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ciekawe czy dzisiaj coś więcej wiadomości uzyska Gazeta Nowa?
Gdzie jest konsekwencja i logika w Trzebnicy. Zaostrza się restrykcje epidemiczne a w Rynku ustawia się kramiki swiateczne a sesje rady miejskiej prowadzi się nadal zdalnie. W zsadzie ciągle tak jest.
Podwyżka wynagrodzeń dla władzy a dla ludu drogie igrzyska. Znamy to niestety.
Zdjęcie jest stare z tamtego roku jak i artykuł jak doskonale widać . Z braku tematu zachodzi podejrzenie że NOWA celowo oszukuje czytelników wklejając to to ,[ żeby wywiązać się swoim mocodawcom ], czyż nie?.Bo po co robi zamęnt starym zdjęciem ? , ale może dobrze gdyż ludzie czytając to to , zobaczą jak są ogłupiani przez redaktora naczelnego dla jego zysków .
po co aż takim jadem ,,, jątrzysz ? przecież budynek wygląda tak samo jak rok temu, zdjęcie jest tylko tłem do treści ,,, a treść jest prawdziwa, przecież piszą, że sprawdzą i wtedy napiszą co się dowiedzieli .
komentator redaktor mija się z prawdą. Jest nagrany filmik przez Gazetę Nową 30 listopada 2021r.na Facebooku.
A propaganda władzy kwitnie