Najdziwniejsze Sylwestrowe Tradycje Świata - rytuały, które dzieją się naprawdę

Sylwester to święto, które łączy ludzi na całym świecie - ale nie wszyscy witają Nowy Rok przy dźwiękach „Happy New Year” i kieliszku szampana. W niektórych zakątkach świata rządzą… krowy mówiące ludzkim głosem, nurkowanie w lodzie i walka na chleb. Brzmi absurdalnie? A jednak! Oto najbardziej szalone i nietypowe sylwestrowe zwyczaje, które naprawdę mają miejsce. Jeśli zaś szukacie miejsca na spędzenie tej wyjątkowej nocy w roku zajrzyjcie na sylwestra w romantycznyweekend.eu po więcej inspiracji.

Rumuńscy rolnicy wierzą, że w sylwestrową noc zwierzęta mogą przemówić ludzkim głosem. Jeśli gospodarz usłyszy, że jego krowa, świnia lub koń do niego mówi - wróżą sobie wyjątkowo szczęśliwy rok. Oczywiście tylko ci najbardziej odważni przyznają się, że… coś słyszeli. Czy ta tradycja nie przypomina Wam naszej polskiej tradycji wigilijnej?

Na Syberii nie ma rzeczy niemożliwych. Tamtejsi nurkowie wycinają przeręble w zamarzniętym jeziorze Bajkał i… sadzą tam małe drzewka. Cała akcja odbywa się w kombinezonach, pod lodem, a symbolizuje odnowienie życia i duchowe oczyszczenie. Sylwester ekstremalny? Jak najbardziej.

W Johannesburgu, szczególnie w dzielnicy Hillbrow, mieszkańcy w sylwestrową noc pozbywają się starego... dosłownie. Wyrzucają przez okna meble, krzesła, a nawet lodówki. To symboliczne pożegnanie ze starym rokiem i oczyszczenie przestrzeni na nowy. Zasada numer jeden? Nie parkować pod blokiem.

W Boliwii do sylwestrowych wypieków wkłada się monety. Osoba, która znajdzie je w swoim kawałku ciasta, może liczyć na szczęście i dostatek przez cały rok. Ciężko orzec, czy to bardziej radosne, czy potencjalnie dentystycznie ryzykowne - ale zabawne na pewno.

Irlandczycy mają sposób na niechciane moce - rzucają chlebem o ściany. Tak, dosłownie! Ten gest ma odpędzić złe duchy i zapewnić domowi pomyślność. I choć tradycja nie jest powszechna w całym kraju, w niektórych regionach to całkiem poważna sprawa. Chleb musi być świeży - pleśniowy nie przynosi szczęścia. I raczej nie nadaje się do śniadania następnego dnia.

Kolejna rumuńska perełka! W niektórych regionach organizuje się sylwestrowe pochody z udziałem ludzi przebranych za niedźwiedzie. Masywne futrzane stroje, tradycyjne bębny i rytualne tańce mają odstraszyć złe duchy i ochronić społeczność przed pechem. Jeśli ktoś marzy o sylwestrze w stylu „Baśni Braci Grimm”, Rumunia czeka!

Te tradycje pokazują, że Sylwester nie musi być nudnym „kopiuj-wklej” z poprzednich lat. Można inspirować się kulturą, żartować z przesądów albo… stworzyć własną noworoczną tradycję! Może chcesz rzucić starego mopa przez balkon (ostrożnie) albo zakopać kartkę z życzeniami pod drzewem w ogrodzie? Niech ogranicza Was tylko Wasza wyobraźnia!

Artykuł sponsorowany