
W ubiegłym tygodniu poruszyliśmy problem, o którym zaalarmowała nas mieszkanka Zawoni. Według Czytelniczki, nowe lampy, zamontowane w maju bieżącego roku przy ul. Nowej, Akacjowej i Jaśminowej w Zawoni, do tej pory nie działają.
Piotr Lis z Urzędu Gminy w Zawoni poinformował nas, że zwłoka w tej sprawie wynika z wielu czynników, które wystąpiły po przeorganizowaniu działania firmy Tauron. Natomiast rzecznik prasowy Tauron, Łukasz Zimnoch poinformował nas, że ze strony dostarczyciela energii wszystko zostało już wykonane, a po stronie gminy leży ostatni krok - wydanie decyzji na użytkowanie nowego oświetlenia.
Jak się okazało, zaledwie jeden dzień po ukazaniu się artykułu w naszej gazecie lampy zostały włączone, o czym poinformowali nas mieszkańcy Zawoni. Cieszymy się, że interwencje podejmowane przez NOWą gazetę trzebnicką tak szybko odnoszą pozytywny skutek, na który wcześniej poszkodowani czekali miesiącami.
Zachęcamy wszystkich do zgłaszania swoich problemów
do redakcji
Warto nagłaśniać sprawy, które budzą kontrowersje. Już wielokrotnie dowiedliśmy, że dzięki nagłośnieniu przez nas zdarzenia, jego rozwiązanie nabiera tempa i okazuje się, że to co było trudne do zrealizowania, nagle zostaje pozytywnie załatwione.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
A jak inaczej sprawdzić, czy która świeci, a która nie i trzeba żarówkę wymienić?! To trzeba rozum włączyć jak się taką bzdure pisze! Mieszkańcu Zawońskiej wszyscy wiedzą kim jesteś
i co z tego, parę dni temu w haptstadt Pani W. , w środku dnia świeciły się lampy gminne, kto płaci za iluminację w środku dnia? ja , TY, MY, dotyczy Zawońskiej w Czeszowie.
te lampy to tak wysokie jak na autostradzie, to jakaś kpina z budżetu mieszkańców