
Kilka dni temu na jednym z wrocławskich portali ukazał się artykuł, w którym opisywano zaskakujący “sojusz, który wymyka się partyjnym układankom”. Okazało się, że w obornickim Domu Dziecku pracę dostał mąż wiceprezydent Wrocławia Renaty Granowskiej.
Wojciech Granowski to członek Platformy Obywatelskiej, ale bardziej znana jest jego żona Renata Granowska, która została wiceprezydentem u Jacka Sutryka, prezydenta Wrocławia. Dziennikarz Marcin Torz, który ujawnił sprawę, twierdzi, że Granowski “dorabia po znajomości” i “ma umowę z… Domem Dziecka w Obornikach Śląskich”. Z publikacji dowiadujemy się, że o parze ma być głośno w kontekście różnych “afer”. W tle mają być publiczne pieniądze.
Dziennikarz opisuje między innymi sprawę wymiany mebli w gabinecie wiceprezydent za kwotę około 50 tys. zł. Wskazuje też na dotację dla klubu WKS Śląsk Wrocław Piłka Ręczna, który otrzymuje ogromne dotacje, a którego prezesem do niedawna był właśnie Wojciech Granowski. Kolejny zarzut to fakt, że który ujawnili aktywiści miejscy z Akcji Miasto. Wskazali, że Wojciech Granowski trafił do rady nadzorczej spółki komunalnej (zajmującej się śmieciami) z Jeleniej Góry, a w drugą stronę – do spółki Wrocławia – trafiła córka prezydenta Jeleniej Góry z PO. Ale nas najbardziej zainteresował wątek obornicki. Dodatkowo zamieszczone zdjęcie sugeruje, że Granowski jest ze starostą Małgorzatą Matusiak w zażyłych stosunkach.
Okazało się, że Wojciech Granowski jest zatrudniony w obornickim domu dziecka. Gdy sprawa wyszła na jaw, wysłaliśmy pytania do starosty Małgorzaty Matusiak, ale także do szefa powiatowych struktur PO Igora Bandrowicza. Udało nam się spotkać również z Kamilą Żebroń, dyrektorką “domu dziecka”, która potwierdziła, że faktycznie Wojciech Granowski jest zatrudniony przez placówkę.
Czy jest to “fikcyjny etat"? - zapytaliśmy wprost Kamilę Żebroń. ...
Spokojnie, ten tekst możesz przeczytać w całości. Dołącz do nas już teraz! Będziesz mógł czytać wszystkie teksty, bez ograniczeń. Sprawdź, co zyskasz.
Pozostało 83% tekstu do przeczytania.
Wykup dostępTwoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
jak to przewspaniały nasz kochany polsko-niemiecki premier rudawy Donek mówił przed dorwaniem się do korytka , że będzie walczył z czym ???? z NEPOTYZMEM , dobry żart , całe to PO w powiecie to jedna klika , w każdej gminie pozatrudniani po znajomościach , czy masz wyksztalcenie , czy nie , czy jesteś potrzebny , czy nie , ważne ,że znasz kogo trzeba to nawet stołek pod ciebie zostanie stworzony , a potem my musimy żywić takich darmozjadów , pracujemy na siebie , na nasze dzieci i jeszcze w dodatku ciągnie się taki jeden z drugim smród z tyłkiem tzw. polityk
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Prawaku ty , nie widziałeś jak prawactwo doiło polskę w imię wyimaginowanej ideologii z kurduplem na czele a obecna władza powiatowa jest z tego ugrupowania tylko inaczej się nazywa .
To zdjęcie musi przemówić do jej słabej wyobraźni facebookowej wojowniczki Pani Ewy N. ze Żmigrodu na temat quasi polityki/polityków powiatu grających w tym samym teatrzyku, a najlepiej zawiesić je sobie nad swoim biurkiem z laptopem na którym wypisuje swoje bezowocne, marne i jałowe apele w obronie wielce biednych, pokrzywdzonych i strąconych ze stanowisk "autorytetów" Żmigrodu.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.