
Trzebnicka gmina przeżywa spore kłopoty finansowe. Żeby zbilansować budżet, który ma rekordowy deficyt, burmistrz zdecydował o kolejnym zadłużaniu samorządu. W tym celu zwołano na czwartek nadzwyczajną sesję rady miejskiej.
O stanie finansów trzebnickiej gminy pisaliśmy już wielokrotnie informując, że dramatycznie rośnie dług gminy, a do tego do większości gminnych spółek trzeba dopłacać w formie dokapitalizowywania, bo generują straty. Niektóre z nich same są zadłużone i spłacają kredyty. Radni opozycji, zarówno z klubu "Trzebnica dla Wszystkich", jak i z PiS, wielokrotnie ostrzegali, że gmina wpada w tarapaty finansowe. Wskazywali, że inwestycje robione są bez należytej kontroli ze strony władz i przez to niektóre były wstrzymywane, przedłużały się terminy, trzeba było dokonywać projektów zamiennych czy poprawek, a to generowało dodatkowe, niepotrzebne koszty.
[middle1]Ile wynosi zadłużenie gminy? Ile wynosi deficyt? Jakiej kwoty potrzebuje gmina, aby funkcjonować i co to oznacza dla mieszkańców? O tym piszemy w artykule.
Cały artykuł ukaże się w jutrzejszym wydaniu NOWej Gazety Trzebnickiej, ale już dzisiaj możesz go przeczytać. Wystarczy wykupić płatny dostęp do treści PREMIUM. Zapraszamy...
NOWOŚĆ: Po wykupieniu możesz też przeglądnąć całą gazetę w formacie PDF.
...
Spokojnie, ten tekst możesz przeczytać w całości. Dołącz do nas już teraz! Będziesz mógł czytać wszystkie teksty, bez ograniczeń. Sprawdź, co zyskasz.
Pozostało 66% tekstu do przeczytania.
Wykup dostępTwoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ratunek gminy tylko w działaniu i mądrości radnych z opozycji zarówno z klubu PiS jak i klubu Trzebnica dla wszystkich oraz radnego Pawła Wolskiegi.
Nie do wiary. Jeżeli już zwołuje się sesje w Wielki Czwartek to chyba sytuacja nie jest dobra?
Nie do wiary. Jeżeli już zwołuje się sesje w Wielki Czwartek to chyba sytuacja nie jest dobra?