
Nie trudno wyobrazić sobie taką sytuację, kiedy to konsument podchodzi do kasy sklepowej, aby zapłacić za wybrany produkt, a wtedy dowiaduje się, że w rzeczywistości jest on droższy niż cena na metce. Wiele osób spotkało się z taką sytuacją, lecz nie wiedząc jak postąpić dalej - godziło się na zapłatę często dużo wyższej kwoty.
Jak mówi prawo, obowiązkiem każdego sprzedawcy jest oznaczanie odpowiednią ceną oferowanych towarów. Do naszej redakcji zgłosił się ostatnio czytelnik z interwencją dotycząca jednego ze sklepów wielkopowierzchniowych w Trzebnicy, mówiąc, że w tym wypadku normą jest problem z cenami.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Zgodnie z ustawami prawa konsumenta oraz kodeksem cywilnym nie tylko jak cena jest na półce mniejsza muszą w takiej sprzedać, nast jak jest zamieniona czy towar jest do innego pod inną ceną to muszą sprzedać w tej mniejszej https://infomiasto.eu/co-zrobic-gdy-cena-towaru-jest-inna-niz-na-polce-w-sklepie/ ma to na celu utemperowanie celowych wprowadzania w błąd klientów.
proszę klienta trzeba przejść 300m by do obsługi klienta dojść ? jest zaraz obok wyjścia żeby wyjść trzeba przejść obok 2 kroki i jest pani przy obsłudze . po za tym dobrze że jest taka obsługa klienta , bo co by było jak cena się nie zgadzała w sklepie BIEDRONKA lub LIDL ? wołają kierownika dzwonią a klient czeka aż przyjdzie kierownik i to wyjaśni a kolejka się dłuży i dłuży . więc cieszmy się że jest Obsługa Klienta pozdrawiam klient i pracownik
DRODZY KLIENCI SĄ TEŻ CZYTNIKI CEN MOŻNA SPRAWDZIĆ CENĘ , MOŻNA PODEJŚĆ DO KASY I NA KASIE TEŻ SPRAWDZĄ CENĘ , OBSŁUGA KLIENTA TEŻ POMOŻE Z CENĄ I WYJAŚNI , PO ZA TYM SĄ OSOBY KTÓRE NA SKLEPIE WYKŁADAJĄ TOWAR TEŻ POMOGĄ . JEŚLI BY OSOBY NA KASIE WYPŁACALI RÓŻNICE TO JAKIE BY BYŁY KOLEJKI ?? MASAKRYCZNE . WIĘC OBSŁUGA KLIENTA POMAGA I OD TEGO JEST ONA BY WYJAŚNIĆ CENĘ . ZAWSZE JAK KLIENT MA RACJĘ WYDAWANA JEST RÓŻNICA LUB ZWROT . PO ZA TYM OBSŁUGA KLIENTA NIE JEST 100 -300 m do przejścia , jest zaraz OBOK WYJŚCIA i tak musisz przejść obok OBSŁUGI KLIENTA .
JAK BY KLIENCI TEŻ DOKŁADNIE CZYTALI CO PISZE NA CENIE TO BY NIE BYŁO NIESPODZIANEK PRZY KASIE . MOŻNA POWIEDZIEĆ ŻE 55% OSÓB NIE CZYTA DOKŁADNIE CEN CO NA NICH PISZE . PO ZA TY, JAK BY KLIENT ODKŁADAŁ PRODUKT W ODPOWIEDNIE MIEJSCE TAM GDZIE POWINIEN NIE BYŁO BY POMYŁEK , A TEŻ SIĘ SKŁADA ŻE SAMI KLIENCI ZMIENIAJĄ MIEJSCE CEN NA INNY PRODUKT I SIĘ KŁÓCĄ ŻE ZOSTALI WPROWADZENI W BŁĄD . DRODZY KLIENCI CZYTAMY . CO JEST NAPISANE .
A czy jeśli na półce jest cena 10 zł a klient zapłacił za niego 8 zł to też przyjdzie dopłacić różnicę
Trzeba iść do Punktu Obsługi Klienta po zwrot różnicy między ceną na paragonie, a ceną widniejącą na półce.
najbardziej oszukują??? czy ktos wie ???