
Zerwane linie energetyczne, powalone drzewa, brak prądu i internetu - to bilans orkanu Grzegorz, który w ostatni weekend przeszedł nam naszym powiatem.
Zapowiadało się bardzo groźnie - już od piątku służby informowały o tym, że w weekend nad powiat trzebnicki dotrze orkan o sympatycznym imieniu - Grzegorz. Jak się okazało, Grzegorz nie był tak bardzo groźny i silny jak Ksawery, który w połowie sierpnia zniszczył wiele drzew w parkach, lasach - szczególnie w Bagnie, pozrywał linie energetyczne. Tym razem nie wiało z tak wielką siłą, ale... Grzegorz i tak spowodował wiele strat.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie