
Niepokojąca sytuacja rozegrała się na jednej z ulic Trzebnicy na początku tygodnia. Do idącej spokojnie chodnikiem kobiety podszedł nieznajomy mężczyzna. Jak się później okazało – był nietrzeźwy.
49-latek bez żadnego wyraźnego powodu zaczął zaczepiać kobietę. Była zaskoczona i zaniepokojona. Próbowała go zignorować, jednak jego zachowanie szybko przybrało agresywny charakter. Mężczyzna wpadł w złość, a w ręku miał niebezpieczne narzędzie, którym wymachiwał, grożąc kobiecie pozbawieniem zdrowia i życia.
[middle1]...
Spokojnie, ten tekst możesz przeczytać w całości. Dołącz do nas już teraz! Będziesz mógł czytać wszystkie teksty, bez ograniczeń. Sprawdź, co zyskasz.
Pozostało 79% tekstu do przeczytania.
Wykup dostępTwoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
jak najbardziej paralizator i gaz jest niezbędny. Zrobiło się w Trzebnicy niebezpiecznie. Zaczepiają faceci na ulicach, na parkingach: przy intermarche, dino- ul. Milicka, pod Bazyliką i in. miejsca. Szczególnie radzę omijać szerokim łukiem ul. Kościelna, budynek po starym ośrodku zdrowia- bardzo agresywny facet i tylko czeka na swoje ofiary.