Reklama

Gdzie ten obornik?

21/05/2017 08:30

Czy obornik przy drodze sąsiadującej z domami w ciepłe dni to dobry pomysł? Zdecydowanie nie. I dlatego mieszkańcy Prusic poprosili nas o interwencję, "w brzydko pachnącej", sprawie.


W ubiegłym tygodniu zgłosił się do nas mieszkaniec Prusic, z prośbą o pilną interwencję. Mieszkaniec poinformował nas, że przy ulicy Osadników, zaraz przy samej jezdni i w bezpośrednim sąsiedztwie z działkami zabudowanymi w Prusicach zalegają odpady (prawdopodobnie z kurzej fermy). Mieszkaniec twierdził, że ma to miejsce na działce gminnej.


Po dotarciu na wskazane miejsce, rzeczywiście można było stwierdzić, że obornik czuć w sporej odległości, co z pewnością może utrudniać życie okolicznym mieszkańcom.


Z prośbą o interwencję zwróciliśmy się do Kierownika Referatu Inwestycji, Ochrony Środowiska i Rolnictwa Urzędu Miasta i Gminy w Prusicach, Wiktora Lubienieckiego:


Problem obornika sygnalizowany był przez mieszkańców do Urzędu Miasta. Podjęliśmy interwencję. Właściciel  pola poinformował, że obornik planuje "rozstrząsać i przyorać" jesienią. Aby ograniczyć emisje nieprzyjemnych zapachów przysypał obornik trocinami. Jednak to nie wystarcza. W dniu dzisiejszym pracownik UMiG w Prusicach przeprowadził kolejną rozmowę z właścicielem pola. Poinformował on, że zakupił folię, którą w najbliższych dniach zakryje pryzmy obornika. UMiG będzie monitorował problem i jeśli podjęte zabiegi nie przyniosą rezultatu podejmie stanowcze kroki - poinformował Wiktor Lubieniecki.


 

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do