
Dzisiaj po godz. 14 pociąg Kolei Dolnośląskich jadący do Rawicza, zatrzymał się na stacji w Skokowej i dalej już nie pojechał. Spod jego spodu unosił się dym. Kolejarze po około 10 - minutowych oględzinach stwierdzili, że nie nadaje się do dalszej jazdy. Powiedziano wszystkim, żeby wyszli z pociągu i że zabierze ich jadący za 10 minut kolejny pociąg. Był to nowoczesny, znacznie bardziej komfortowy Impuls. Około 40 - letnia jednostka, która uległa awarii, była tylko po lekkim liftingu. Podróżni mówili, że takimi pociągami jeździli za swojej młodości do szkoły.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie