
Na początku lutego mieszkanka osiedla przy trzebnickim grodzisku prosiła o interwencję. Sprawę opisaliśmy w 6 numerze naszej gazety. Czytelniczka zadzwoniła do gazety z informacją, że właśnie trwa wycinka jednego z rosnących przy grodzisku drzew, na co nie zgadzają się mieszkańcy okolicznych bloków. Kobieta przyznała, że klon jest pęknięty, ale jej zdaniem są sposoby ratowania takiej rośliny.
Z pytaniami dotyuczącymi drzewa zwróciliśmy się do Szczepana Gurbody, Naczelnika Wydziału Rolnictwa i Ochrony Środowiska w Urzędzie Miejskim w Trzebnicy. Pytaliśmy oczywiście w trybie informacji publicznej, zdając sobie sprawę, że nie wszystkie pytania jej dotyczą. Jednak pytania te dotyczyły drzewa, które rośnie na terenie miasta i jego los bardzo mieszkańców interesuje.
[middle1]Przeczytajcie co urząd odpowiedział.
Cały artykuł ukazał się w dzisiejszym wydaniu NOWej Gazety Trzebnickiej, możesz go przeczytać online. Wystarczy wykupić płatny dostęp do treści PREMIUM. Zapraszamy...
NOWOŚĆ: Po wykupieniu możesz też przeglądnąć całą gazetę w formacie PDF.
...
Spokojnie, ten tekst możesz przeczytać w całości. Dołącz do nas już teraz! Będziesz mógł czytać wszystkie teksty, bez ograniczeń. Sprawdź, co zyskasz.
Pozostało 72% tekstu do przeczytania.
Wykup dostępTwoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie