Blokowanie sprzedaży biletów. Kto za tym stoi?

- Obserwujemy próby blokowania systemu sprzedaży biletów w Kinie Astra - od tych słów zaczyna się wpis na fanpejdżu Gminy Oborniki Śląskie.

Od piątku 24 stycznia kilkanaście minut przed seansem ktoś przez Internet rezerwuje bilety w pakietach do 20 sztuk jednocześnie i nie płaci. Miejsca na widowni zostają na jakiś czas zablokowane. System komputerowy daje czas na dokonanie płatności. W tym przypadku jednak jest to celowe działanie, bowiem ostatecznie bilety nie zostają opłacone.

- Bywa, że w ten sposób zablokowanych zostaje 60, a nawet 90 miejsc - powiedziała nam Dyrektora Obornickiego Ośrodka Kultury Karolina Katan.

To powoduje, że osoby stojące w kolejce w kinie, chcące kupić bilet przed seansem nie mogą tego uczynić, ponieważ miejsca są zablokowane.

W przypadku wystąpienia w najbliższych dniach podobnych sytuacji w kasie będą sprzedawane bilety na dostępne miejsca. Widzowie będą mogli zająć dowolny fotel.

To nie wszystko. Na jedno z wydarzeń organizowanych przez OOK nie można było się zapisać przez stronę internetową, pomimo tego, że jest duża ilość wolnych miejsc. Dzisiaj nie można było się także zapisać na zajęcia organizowane w OOK. Na fanpejdżu ośrodka kultury, na początku pojawiają się posty z 2022 roku. Takie rzeczy dzieją się od kilku dni. Przez jakiś czas wszystko działa, a w pewnym momencie niektóre funkcje są zablokowane.

- Blokowanie miejsc na seanse w kinie to było celowe działanie - jednoznacznie stwierdziła Karolina Katan.

Co prawda w pozostałych przypadkach nie można z całą pewnością stwierdzić, co jest przyczyną blokowania sprzedaży, to jak powiedziała dyrektorka, nigdy takie rzeczy dotąd się nie działy. Przyznaje, że może mieć to związek z hejtem, który pojawił się w sieci w związku ze zmianami, jakie zostały wprowadzone w Kinie Astra i Saloniku.

Pod wpisem na fanpejdżu pojawiły się komentarze. Oto część z nich:

- Ale to trzeba być totalnym bezmózgiem, żeby złośliwie robić takie rzeczy. Komuś się strasznie nudzi.

- A może łatwiej by było wprowadzić brak możliwości rezerwacji bez opłaty i sprawa załatwiona.

- to w takiej sytuacji rozwiązaniem jakimś byłaby możliwość robienia rezerwacji online na przykład do 45 minut przed seansem.

- Nigdy bym się nie spodziewał, że w mojej okolicy wojna o kino przejdzie na poziom cyfrowy.

- Trudno to nawet komentować.