Reklama

Co się dzieje w tym przedszkolu?

Utrata dofinansowania z programu 400+, nie zapłacenie firmie cateringowej za jedzenie, pomimo opłat za to pobieranych od rodziców, kilkudniowe wyłączenie ogrzewania w placówce w grudniu, gdy w tym czasie uczęszczały do niej dzieci, niepłacenie składek ZUS pracowników, nieopłacanie ubezpieczenia grupowego, pomimo pobierania składek z pensji - to niektóre z zarzutów, jakie stawiają rodzice właścicielkom prywatnego przedszkola w Obornikach Śl. przy ul. Łąkowej.

Zgłoszenie w tej sprawie otrzymaliśmy od jednego z czytelników. Napisał, że cała sprawa jest przedstawiona na Facebooku na grupie Oborniki Śląskie - tu mi się podoba. Przeczytaliśmy post i wszystkie komentarze, po czym nawiązaliśmy kontakt z kilkoma rodzicami, których dzieci uczęszczały do tej placówki.

[middle1]

- Z końcem listopada ubiegłego roku przypadkowo zwróciłam uwagę na zimne grzejniki. Syn oblał się wodą i jego rzeczy zostały rozłożone na kaloryferze. Przez kolejne dni sprawdzałam grzejniki, gdyż w placówce robiło się coraz chłodniej. W związku z poprzednim doświadczeniem odnośnie zgłaszania spraw oraz braku reakcji ze strony właścicieli, zgłosiłam sprawę do inspektora oświaty w urzędzie miejskim w Obornikach Śl. Pojawił się on jednak w placówce dopiero w momencie przywrócenia ogrzewania. Dnia 30 listopada ubiegłego roku otrzymałam wypowiedzenie bez podania przyczyny. W związku z tym udałam się więc do jednej z kancelarii radców prawnych w Trzebnicy.

...

Płatny dostęp do treści

Spokojnie, ten tekst możesz przeczytać w całości. Dołącz do nas już teraz! Będziesz mógł czytać wszystkie teksty, bez ograniczeń. Sprawdź, co zyskasz.

Pozostało 84% tekstu do przeczytania.

Wykup dostęp

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do