
Przedstawiciele Stowarzyszenia "Żywica" interweniowali w sprawie drzew wzdłuż remontowanej drogi wojewódzkiej nr 342 (ul. Wrocławska). Rosnące tam drzewa przeznaczone były do wycinki.
Po spotkaniu i wizji lokalnej wszystkie strony tej inwestycji (DSDiK, Urzędnicy Gminy OŚ, wykonawca, mieszkańcy) przyznali, że wskazany pas pomiędzy krawędzią jezdni, a granicą z terenem ogródków działkowych jest naturalnym miejscem dla pieszych o szerokości pozwalającej na poruszanie się bez obawy o nadjeżdżające samochody, w dodatku osłonięte rosnącymi wzdłuż drogi drzewami, które powinny zostać zachowane.
Jak czytamy na stronie portalu społecznościowego stowarzyszenia:
Nasza propozycja jest taka, aby zamienić miejscami plan nasadzeń krzewów oraz pobocze w taki sposób, aby teren pomiędzy pniami drzew a granicą z ogródkami działkowymi został przygotowany dla pieszych. W tym miejscu można wyłożyć pieszą ścieżkę z materiałów wodoprzepuszczalnych lub przygotować w ten sposób, aby można było się tamtędy bezpiecznie poruszać pieszo, z wózkiem lub rowerem. Krzewy należałoby natomiast posadzić pomiędzy drzewami. Jest to nieistotna - ze względu na prowadzone prace - zmiana, jednak niezwykle korzystna dla mieszkańców Obornik Śląskich. Propozycja zmiany nie narusza infrastruktury kanalizacyjnej, energetycznej ani pozostałych. Dodatkowo umożliwiałaby bezproblemowy dostęp do nowo wybudowanych studzienek kanalizacyjnych.
propozycja stowarzyszenia została przyjęta, co udało nam się potwierdzić w obornickim magistracie. Rosnące przy ul. Wrocławskiej drzewa zostaną zachowane, a przyjęte rozwiązanie będzie korzystne i wygodne również dla mieszkańców.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Na drodze wjazdowej do lasu bukowego od strony karczmy leśniej widnieją kolejno znaki - zakaz wjazdu (dość wiekowy znak) i dwa nowsze: droga leśna dopuszczona do ruchu publicznego i ograniczenie prędkości do 30km/h. Rozumiem, że zakaz wiele osób w przyszłości nie przestrzegało. Co w takich wypadkach robią zazwyczaj leśnicy w Polsce? Stawiają szlaban, który jednoznacznie uniemożliwia rozjeżdżanie lasu. Co robią nasi leśnicy w trosce o naturę? Wpuszczają do lasu ruch samochodowy. Brawa dla nadleśnictwo!!! (ironia)