ZNP zawiesza strajk od soboty rano!

To se postrajkowali, belfry jedne. Jeżeli nauczyciele tak uczą jak strajkują, to biedne nasze dzieci. Jedna rzecz się im "udała" w tym śmiesznym srajku - jak w 4 tygodnie zniechęcić do siebie rzeszę rodziców i obedrzeć własny zawód w resztek dawnej renomy.

Od początku słyszę tylko o "godności nauczyciela", "walce o godność", itd. Ale NIKT nie zdefiniował tej godności nauczyciela! Czy śpiewanie o nauczaniu dzieci jak o "wyciskaniu soku z buraka" jest walką o godność? Czy bieganie na czworaka w przebraniu krowy, muczenie, kwiczenie, tworzenie "rymów kalwaryjskich" jest walką o godność? Ośmieszanie się i obrażanie innych jest godne samo w sobie? Godność człowieka to poczucie własnej wartości i szacunek dla samego siebie. Co to jest godność nauczyciela? Z jednym się zgadzam - "Nauczyciele zostali wykorzystani jak mięso armatnie w sporze politycznym, wewnętrznie również się podzielili".

Dlaczego nie popieram strajku nauczycieli? - zgadzam się, że nauczyciele powinni zarabiać więcej- ale czy wszyscy? - zgadzam się, że nie wszyscy nadają się na nauczycieli-więc odejdź i nie męcz dzieci, rodziców i siebie - zgadzam się, że powinno się w sposób logiczny, nowoczesny i metodyczny wprowadzić przedyskutowane wcześniej metody i program nauczania - zgadzam się, że należy zwiększyć ilość godzin pracy-kto to słyszał pracować 18h w tygodniu- no proszę ja Was...szanujmy się-nie siedzieć do 16, tylko pracować - zgadzam się, że nie musicie zabierać prac klasowych do domu, mając tak mało czasu pracy, możecie jest sprawdzać do 15-16, tak jak pracują inny-przekonajcie się jak to jest - zgadzam się, że macie możliwość dorabiania-tysiące ludzi tak robi-pracując po nawet kilkanaście godzin dziennie- i też mają wyższe wykształcenie - zgadzam się, że karta nauczyciela psuje Was, daje nieśmiertelność i nie można niektórych leserów i nieudaczników zwolnić-mylę się? - zgadzam się, że tyle co macie Wy nauczyciele wolnego, to nie ma nikt - zgadzam się, ze stwierdzeniem że nie macie poparcia społecznego, ba, nawet super silna opozycja nie specjalnie chce do Was dołączyć, why? - zgadzam się, że dzieci stały zakładnikami-skoro uważacie inaczej to czemu strajk nie zaczął się we wrześniu? he? - zgadzam się, nie znacie słowa POKORA, nie słuchacie ani dzieci ani ich rodziców, a każde zwrócenie uwagi na niesprawiedliwe traktowanie lub inne traktujecie jako roszczeniowość - zgadzam się, że wykorzystujecie dominującą pozycję nad uczniami dlatego wydaje się Wam, że społeczeństwo jest takie samo jak młodzież- o nieeee Dlatego też nie popieram Waszego strajku, zacznijcie zmieniać swoją postawę i siebie. A wszystkim Nauczycielom, do których trafiły choć trochę moje argumenty, życzę takiej Oświaty, w której będzie zrozumienie, życzliwość i sprawiedliwość.

A bierzesz pod uwagę możliwość, że kilka lat temu ktoś mógł obiecać, że "nie teraz, ale za 3 lata będą podwyżki" A jak przyszło do "sprawdzam" to jedyna odpowiedź to "pomidor"?

Hej Broniarze, po co idziecie do tego zawodu jak z góry wiecie jakie są wynagrodzenia i są dla was za małe? Jak nie odpowiada, to idźcie do prywaciarza, powiedzcie że się należy 2 miesiące wakacji, 2 tygodnie ferii zimowych, przerwy świąteczne itp. Ciekawy jestem ile wam zaproponuje. Napiszcie pod tym komentarzem. Dziękuję.