Zdolność kredytowa to taki papierek lakmusowy kredytobiorcy. Bank na podstawie jego dochodów, wysokości wydatków i zobowiązań, ilości osób na utrzymaniu, a także m.in. stażu pracy, wykształcenia, statusu rodzinnego, rodzaju umowy z pracodawcą (stałość zatrudnienia) szacuje, ile jest w stanie pożyczyć takiemu klientowi na określony okres. Jeśli wynik nie jest satysfakcjonujący dla klienta, może on wydłużyć wnioskowany okres spłaty zobowiązania (w ten sposób spadnie rata kredytu, i może uda się pożyczyć tyle ile by się chciało), poprosić bliskich o przystąpienie do kredytu (jako współkredytobiorców, ich dochody podwyższyłyby zdolność kredytową) czy zrezygnować z karty kredytowej albo kredytu odnawialnego w rachunku osobistym.
Niezmiernie istotna jest także historia kredytowa klienta. Po pierwsze, niespłacone rzetelnie kredyty brużdżą w historii kredytowej zapisanej w Biurze Informacji Kredytowej przez 5 lat od daty ich spłaty. Po drugie, brak jakiejkolwiek historii kredytowej także nie jest korzystny, gdyż bank po prostu nie wie czego się spodziewać. Zasadniczo radzi się krok po kroku budować swoją historię kredytową (Biuro Informacji Kredytowej też to odnotowuje, jeśli klient się na to zgadza), aby być spolegliwym kredytobiorcą gdy będzie się wnioskowało np. o wysoki i długoterminowy kredyt hipoteczny.
Należy jednak pamiętać, że każdy bank nieco inaczej podchodzi do kalkulacji zdolności kredytowej. Każdy ma inne priorytety, przywiązuje większą uwagę do innych detali, albo po prostu ma bardziej lub mniej liberalną politykę kredytową. Odrzucony wniosek kredytowy w jednym banku nie oznacza, że brak jest szans na kredyt w innym. Dlatego internetowy kalkulator zdolności kredytowej, z którego w różnych wersjach można korzystać w sieci, choć oczywiście pożyteczny, da tylko przybliżoną ocenę wiarygodności kredytowej
Aplikacja nowagazeta.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Komentarze opinie