
Wyobraź sobie, że idziesz ulicą, którą przemierzasz codziennie w drodze do pracy. Znasz każdą kamienicę, każdą kawiarnię, każdy przystanek. Ale czy na pewno? A co, gdybym ci powiedział, że ta ulica kryje więcej tajemnic niż niejeden thriller korporacyjny? Że za rogiem czai się zagadka, która zmusi cię do myślenia bardziej niż najbardziej skomplikowany arkusz Excela? Witaj w świecie "Zakodowanego Wrocławia" - gry miejskiej, która sprawi, że twoje szare komórki będą pracować na najwyższych obrotach, a twój zespół zintegruje się lepiej niż po niejednej imprezie firmowej.
Rozwój osobisty w terenie? Tak, to możliwe!
Pewnie myślisz sobie: "Rozwój osobisty? Znowu jakieś nudne szkolenie?". Nic z tych rzeczy! Gra miejska Wrocław, czyli "Zakodowany Wrocław" to jak najbardziej poważna gra rozwojowa, tylko że zamiast siedzenia w dusznej sali konferencyjnej, biegasz po mieście jak detektyw na tropie sensacji. I co najlepsze - rozwijasz się, nawet o tym nie wiedząc!
- Historia na wyciągnięcie ręki: Zamiast czytać suche fakty z Wikipedii, dotykasz historii dosłownie. Może się okazać, że kamienica, którą mijasz codziennie w drodze na lunch, pamięta czasy, gdy twój szef był jeszcze w powijakach!
- Orientacja w terenie level expert: Po tej grze będziesz znał topografię Wrocławia lepiej niż niejeden kierowca Ubera (a to nie lada wyczyn w dobie GPS-ów).
- Trening logicznego myślenia: Zagadki w "Zakodowanym Wrocławiu" to nie byle jakie łamigłówki. To wyzwania, przy których niejeden analityk finansowy by się spocił.
- Lekcja pracy zespołowej: Bo nic tak nie uczy współpracy jak próba rozwikłania tajemniczego kodu, gdy deadline goni, a konkurencyjny zespół depcze po piętach.
Krótko mówiąc, po "Zakodowanym Wrocławiu" wrócisz do biura z nowymi umiejętnościami, o których nawet ci się nie śniło. I to bez nudnych prezentacji PowerPoint, za to z masą frajdy. Brzmi jak marzenie każdego HR-owca? A jednak to rzeczywistość!
Firmowa integracja? Zapomnij o nudnych kolacjach i korporacyjnych grach!
Jeśli jesteś menedżerem lub specjalistą HR i zastanawiasz się, jak zintegrować swój zespół, to mam dla ciebie dobrą wiadomość - "Zakodowany Wrocław" to strzał w dziesiątkę! I to nie taki strzał jak na firmowym turnieju darta, gdzie połowa zespołu kończy z frustracją, a druga połowa z poczuciem wyższości.
Co zyskujesz dzięki grze miejskiej Wrocław?
- Współpraca na 100%: Tutaj każdy musi dołożyć swoją cegiełkę. Nie ma miejsca na chowanie się za mailami czy unikanie odpowiedzialności. Albo gracie razem, albo razem przegracie (ale i tak będzie fajnie, więc to win-win).
- Odkrywanie ukrytych talentów: Może się okazać, że Ania z księgowości ma pamięć jak słoń i zapamięta każdy szczegół na mapie, a Paweł z IT ma oko jak jastrząb i wypatrzy wskazówkę z odległości kilometra.
- Budowanie zaufania: Bo nic tak nie zbliża ludzi jak wspólne łamanie głowy nad zagadką, gdy czas ucieka, a wy wciąż nie wiecie, co projektant gry miał na myśli.
- Wyrównywanie szans: Tutaj tytuły i stanowiska się nie liczą. Liczy się spryt, spostrzegawczość i umiejętność współpracy. Może się okazać, że to nowy pracownik uratuje cały zespół przed porażką!
- Wspólne przeżycia: Po takiej grze będziecie mieli o czym gadać przy biurowym ekspresie do kawy przez najbliższy kwartał (albo i dłużej).
Krótko mówiąc, "Zakodowany Wrocław" to lepsza impreza integracyjna niż niejeden wyjazd firmowy.
Przygoda jak z filmu, tylko że ty jesteś głównym bohaterem
Zawsze marzyłeś, żeby poczuć się jak bohater filmu przygodowego, zamiast kolejny dzień wpatrywać się w monitor? "Zakodowany Wrocław" to twoja szansa! To jak "Ocean's Eleven", tylko że zamiast rabowania kasyna, rozwiązujecie zagadki Wrocławia. I zamiast George'a Clooneya, masz swoich kolegów z pracy.
Poczujesz przypływ adrenaliny, gdy będziesz próbował rozwiązać ostatnią zagadkę, a zegar będzie nieubłaganie odliczał ostatnie sekundy. To jak próba zdążenia z raportem przed deadlinem, tylko o wiele przyjemniejsza!
Nic nie przebije uczucia, gdy wreszcie rozwiążesz zagadkę, nad którą głowiłeś się przez ostatnie 20 minut. To jak wreszcie znaleźć błąd w kodzie, który męczył cię cały tydzień!
Wrocław ma więcej zakamarków niż przeciętna umowa korporacyjna małego druczku. I ty masz szansę je wszystkie poznać!
Będziesz przeżywał wzloty (gdy rozwiążesz zagadkę w 5 sekund) i upadki (gdy przez 10 minut będziesz próbował zrozumieć, o co chodzi w pytaniu).
Na koniec gry będziesz zmęczony, spocony, ale i dumny z siebie jak nigdy. Bo hej, właśnie odkryłeś wszystkie tajemnice Wrocławia! To jak zamknięcie trudnego projektu, tylko że bez stresu i z większą ilością śmiechu.
Dla kogo jest "Zakodowany Wrocław"? Dla każdego pracującego człowieka!
Myślisz, że ta gra jest tylko dla jakichś tam szczególnie uzdolnionych jednostek? Nic bardziej mylnego! "Zakodowany Wrocław" jest jak dobry open space - każdy znajdzie w nim swoje miejsce.
- Dla managerów: Świetna okazja, żeby zobaczyć swój zespół w akcji poza biurem. I może wreszcie zrozumiesz, dlaczego Karolina z marketingu zawsze znajduje rozwiązanie, gdy wszyscy inni już się poddali.
- Dla pracowników korporacji: Myślisz, że twoja firma jest jak labirynt? Poczekaj, aż zobaczysz zakamarki Wrocławia! To dopiero będzie wyzwanie dla twojego zmysłu orientacji.
- Dla freelancerów: Bo nawet najbardziej zagorzały miłośnik pracy zdalnej czasem musi wyjść z domu. A co może być lepszym powodem niż odkrywanie tajemnic miasta?
- Dla startupowców: Innowacyjne podejście do zwiedzania miasta? Brzmi jak coś, co mogłoby być waszym kolejnym projektem!
- Dla działów HR: Szukacie nowego pomysłu na integrację zespołu? Oto on, podany na srebrnej tacy (tylko że zamiast tacy jest mapa Wrocławia).
Jak się zapisać na tę zwariowaną przygodę?
Teraz pewnie myślisz: "Ok, brzmi super, ale jak się za to zabrać?". Spokojnie, to prostsze niż wypełnianie wniosku o urlop
I voila! Jesteś o krok od największej przygody, jaką przeżyjesz we Wrocławiu (no, chyba że planujesz spontaniczne przejęcie konkurencyjnej firmy, ale to już inna historia).
"Zakodowany Wrocław" to nie tylko gra - to sposób na to, żeby odkryć miasto na nowo, poznać lepiej swoich współpracowników i przy okazji dać niezły wycisk szarym komórkom. To jak trzy w jednym - rozwój osobisty, integracja zespołu i city break, wszystko zapakowane w jedno popołudnie pełne wrażeń.
Więc na co jeszcze czekasz? Wrocław czeka, by odkryć przed tobą i twoim zespołem swoje sekrety. A wy? Jesteście gotowi je poznać? Załóżcie wygodne buty, spakujcie zapas dobrego humoru i ruszajcie na podbój miasta! Kto wie, może po tej grze spojrzycie na Wrocław (i na siebie nawzajem) zupełnie inaczej. I kto wie, może odkryjecie, że wasza codzienna praca to też swego rodzaju gra miejska - tylko że zamiast po ulicach Wrocławia, biegacie po korytarzach waszego biura. Tylko pamiętajcie - po grze nie próbujcie rozwiązywać zagadek przy automacie z kawą. Wasi współpracownicy mogą nie zrozumieć, dlaczego próbujecie rozszyfrować kod na przycisku z cappuccino!
Artykuł sponsorowany
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie